Szukaj

piątek, 16 lutego 2018

Co u mnie i u moich koni? MAM KONIA 200km od siebie!
























Ogólnie rzecz mówiąc jestem w dupie totalnej..

1. Stajnia, w której aktualnie stoję to koszt 1050zł miesięcznie - cena z dupy.

Podłoże woła o pomstę do nieba (pełno kamieni,chodzę je wybierać przez godzinę żeby móc pojeździć). Orzą ten piach jak pole - nie ma czegoś do wyrównywania. Podłoże nie było zabezpieczone, jeżdżę normalnie po piachu z pola - to nawet obok płukanego nie stało.
Z góry robią miękko z kamieniami a pod tym i tak jest twardo.
Czyli wszystko idzie w kopyta (miałam już 3 razy u koni rope w kopytach), ścięgna i stawy.

Sama muszę sprzątać boks,bo oni nie raczą. Siano dają tylko rano.
Btw siano jest beznadziejnej jakości i trzeba wybierać,które nadaje się do podania.

CYRK - i muszę za to płacić,bo nie mam się gdzie przenieść.


Ogier się strasznie tam dusił :c musiałam go wywieźć,bo by mi padł.

Teraz jest 200km stąd w zaprzyjaźnionej stajni,gdzie wychodzi na cały dzień na padok.
Dostaje moczone żarcie i sianokiszonkę.

Minus jest taki,że w stajni mają dosyć ciepło.. a on stoi w 300g.. i mu tej derki nie zmieniają :c

Na dodatek na 100% nie podali leku w zastrzykach :x eh

Byłam u niego w zeszłym tygodniu i bd mogła jeździć max 2 razy na tydzień.



Dostałam tylko zdjęcia,że ogólnie ma się dobrze. Stoi na padoku obok źrebaczków :3


Jeśli się uda to dzisiaj do niego pojadę :c biedny mój kucyś. Chciałabym mieć znowu dwa razem.
Rudzik bez ogiera jest strasznie smętny i taki osowiały :x


Także mam jednego konia do jazdy..



Jeśli chodzi o treningi to rudy ma topową formę i bardzo dobrze mi się go prowadzi.
Jak ogier wróci jakimś cudem to zaczniemy treningi ujeżdżeniowe,a Rudzik skokowe.
Uj jak będzie dobrze to przetyram z nim na 6ciu treningach przed zawodami.


Pierwsze planuję w maju ujeżdżeniowe w Barłominie. 

Pojedziemy Ptki dla wdrożenia w sezon.

Rudzik wczoraj biegał luzem i skakał.


Najpierw ustawiłam mu dwie kopertki 70cm na skok-wyskok.
i 1 folule za ostatnią stacjonatka 90-120cm.



Strasznie się cieszył i tak zasuwał,że się spocił i to bardzo.

Dzisiaj pojeździmy drążki - fajne znalazłam w internecie.
Ogólnie to będzie jazda ujeżdżeniowa,drążki jako dodatek.


czwartek, 15 lutego 2018

Moje sposoby na leczenie gnijących strzałek !

Gnijące strzałki to najczęściej występujące schorzenie szczególnie w okresie mokrym (październik-listopad oraz luty-marzec). 



DO LECZENIA STRZAŁEK NIE POTRZEBUJECIE WETERYNARZA, TYLKO W OSTRYCH PRZYPADKACH KOWALA.

PRZEZ CO STRZAŁKI GNIJĄ ? 

* mokre padoki / błoto
* mokra ściółka w boksie - sprzątanie raz/dwa razy w tygodniu (doprowadzanie do wilgotnego podłoża w boksie) 
* brak regularnego czyszczenia kopyt
*brak regularnych wizyt kowala
* przeziębienie
*zła dieta (zbyt dużo cukrów w diecie)

JAK LECZYĆ KROK PO KROKU 

Upewniamy się,że koń nie jest przeziębiony - wtedy leczymy przeziębienie + strzałki.

1. Najważniejszy czynnik to sprzątanie boksu codziennie - chodzi o wymianę ściółki, dodatkowo należy wybierać obornik pod wieczór. 

2. Padoki nie mogą być błotniste,a w miarę suche. Najlepiej zmieniać kwatery co drugi dzień żeby nie doprowadzić do powstawania zbędnego błota. 

3. Codziennie przed wypuszczeniem na padok czyścimy kopyta kopystką ze szczoteczką,a następnie szorujemy szczotką do kopyt podeszwę jednocześnie polewając ją wodą.

Na osuszoną strzałkę nakładamy paszę siarczanową (rozpuszczony siarczan miedzi z wazeliną).
Wazelina nie dopuszcza wody ze względu na to,że jest tłusta,a siarczan miedzi wysusza.

4. Po powrocie z padoku ponownie czyścimy strzałki, szorujemy podeszwę szczotką polewając wodą. 
Polecam najpierw przed nakładaniem preparatów obciąć odstające martwe części strzałki. Po tym zabiegu dokładnie przepłukujemy strzałkę wodą utlenioną - wycieramy strzałkę ręcznikiem jednorazowym. Po takim osuszeniu na czystą strzałkę nakładamy preparat na strzałki.

Polecam : 


lub 


Najlepiej konia pozostawić na myjce lub uwiązanego na korytarzu przez 15-20 minut. Preparat ma szanse wtedy dobrze się wchłonąć i zacznie już działać. 

W ten sposób strzałki wyleczycie w 1,5 do 2 tygodni !

ciekawostka : Strzałki szybciej się odbudują jeśli konia rozkujemy - strzałka będzie miała styczność z podłożem i będzie musiała bardziej amortyzować.
Najważniejszy czynnik to ruch - nie tylko zapewniony padokowaniem ale i pod siodłem.
Strzałka pracując podczas ruchu rozrasta się.