Po zabraniu konia z boksu - spryskuję ściany czarną absorbiną - która nie jest do stosowania na konia (chociaż czasami to robię) a do pomieszczeń. Działa dopiero po godzinie od rozpylenia.
Ogon i grzywę konia pryskam fioletowym spray'em C&D&M.
Po wyczyszczeniu całego konia na całą sierść nakładam odżywkę :
Po treningu zazwyczaj konia myję szamponem GALLOP wzmacniającym kolor :
lub zwykłym :
Na ogon nakładam odżywkę aktualnie black horse różową :
jeśli koń wyciera ogon to stosuję Mahnenliquid z Leovetu :
Kopyta szoruję i po ich wyschnięciu nakładam balsam honey hoof z Veredusa (również na podeszwę) :
lub :
Olej C&D&M
co 2-3 dzień używam :
takiego kremu z tej samej firmy - mocno nawilżającego
Do strzałek wciskam Villate z Veredusa :
Jeśli jest taka potrzeba to wcieram brzuch/plecy/lędźwie i szyję konia wcierką rozgrzewającą :
W celu dodatkowego schłodzenia nóg po ich polaniu nakładam żel :
W przypadku ukąszeń owadów na bąble nakładam :
I to koniec codziennej pielęgnacji :)