Szukaj

niedziela, 24 maja 2015

Co to takiego kolec dla koni?

Co to takiego kolec?
Kolec to na chłopski rozum ostre kiełzno.
Rozmiar ma być taki sam jakie koń ma wędzidło.



Do czego służy kolec?
Kolec jest przeznaczony do prowadzenia koni nadpobudliwych,ogierów (najczęściej do krycia) lub młodych koni, zwierzaków które lubią dębować.

Jak zakładać kolec?


Najpierw musimy "rozbroić" ogłowie. 
To znaczy odpinamy wodze,wędzidło,nachrapnik i podgardle. Naczółek możemy zostawić.
Kółeczko z nr 1 przypinamy do paska policzkowego,który był przypięty do kółka wędzidła. 
Do drugiego paska policzkowego przypinamy kółeczko z nr 2.



Kółeczko z nr 3 jest przeznaczone do przypięcia uwiązu. 


Część na obrazku zaznaczona czerwonym kolorem wkłada się w pysk konia jak w wędzidło.

Przed rozpoczęciem pracy z kolcem należy zakładać go kilka razy zwierzakowi w boksie, oprowadzać go w środku i sprawdzić jak reaguje. 



Moje zakupy :D


Pasza haferfrei Epona


Kolec Metal Line i pasta na uspokojenie w strzykawce Good as Gold.

piątek, 22 maja 2015

Idzie lato! Czyli o preparatach dla koni.

Mamy już maj,zapewne cześć osób skorzystało z bajecznej pogody i wykąpali swoje konie. 
Ja na razie czekam na "ten odpowiedni moment". Zastanawiasz się jaki szampon kupić? Jak odpicować swojego konia do granic możliwości? Zapraszam do przeczytania tego wpisu :)

Szampon to istotna rzecz. Nie może podrażniać skóry konia a także powodować łupieżu. 

Najczęściej poleca się delikatnego Białego Jelenia tzn "szare mydło". 
Hipoalergiczny, niestety nie zatroszczy się dobrze o włos naszego konia. Każdy właściciel pragnie by ten po kąpieli stał się miękki i świecący. 

Z niekońskich bardzo polecam szampon dla dzieci Bambi. 
Delikatny, nawet ładnie pachnie. Przede wszystkim jest tani ale nie wszędzie go dostaniemy. 
Zwracajcie uwagę na to by nie brać tego z rumiankiem - ma intensywny zapach,który może zwierzakowi przeszkadzać. 


A teraz przechodzimy do stricte końskich : 
Przedstawię wam moje nr 1 na rynku ;)

Gallop : wbrew różnym opiniom powiem wam,że absolutnie nie podrażnia skóry, ten ze zdjęcia jest przeznaczony do walki z łupieżem - niesamowity efekt już widać po drugim myciu. 


Veredus : Błyszcząca, miękka wręcz jedwabna sierść. Bardzo godny polecenia. 



Zasady kąpieli koni:

- Myjemy konia tylko i wyłącznie ciepłą wodą (nie możemy lać mu lodowatej po nerach bo nie jest to zdrowe ani przyjemne)

- Nigdy nie myjemy koniom łba. 

- Zwierzak musi być odpowiednio uwiązany a sprzęt odstawiamy tak by koń na niego przez przypadek nie wlazł. 

- Do mycia konia używamy dwóch dużych gąbek. Jedną do nakładania szamponu, drugą stosujemy przy spłukiwaniu. Duże,miękkie gąbki możecie nabyć w Castoramie czy OBI (~do mycia samochodów). 

Czego ja używam do mycia konia? 
- szampon zazwyczaj Gallop
-2 duże gąbki
-gąbka do masażu
-szczotki magic brush
-mała gąbka do łba
-buteleczka (a' la spray) z wodą 
-Vereus Super Sheen
-dwa wiadra
-wąż ogrodowy z ciepłą wodą - jeśli istnieje taka możliwość
-duży ręcznik
-ściągacza do wody


Jak pielęgnować czterokopytne.
Przed kąpielą wyczyść zwierzaka dokładnie z zaklejek.
Najpierw polewamy konia wodą zaczynając od nóg kończąc na szyi,myjąc przy tym ostrożnie części intymne.
Grzywę możemy zmoczyć za pomocą gąbki.
Nakładamy i wcieramy szampon w sierść,następnie w grzywę i ogon. 
Możemy dla lepszego efektu usunięcia martwej sierści przeczesać konia szczotkami magic brush.
Polewamy zwierzaka wodą,resztki szamponu usuwamy druga gąbką. 
Na koniec przecieramy zwilżoną małą gąbką 
Nadmiar wody usuwamy ściągaczką do wody. Ogon i grzywę wycieramy ostrożnie nie przecierając ręcznikiem. 
Stępujemy z koniem w ręku dopóki nie wyschnie. 
Na koniec rozpryskujemy Veredus Super Sheen na sierści konia,także grzywie i ogonie po czym rozczesujemy. 
Dla nawilżenia podeszwę kopyta smarujemy Veredus honey Hoof a także samą koronkę nie pokrywając puszki. 




niedziela, 17 maja 2015

Moje zakupy :)


Ciemnoniebieski wszechstronny czaprak fair play :)
Equipur Tryptomag - na nerwowość
Epona Früchte Mix - cukierki 
Pharma Arnika Hot - nie za mocna wcierka rozgrzewająca 
Equipur Chevaloxin - na strzałki 



Nerwowy koń! - pasze,preparaty.

Twój koń ma kontuzje i stoi? Jest nerwowy? Może przy transporcie czy na zawodach? 
W tym poście pragnę wam przedstawić moje specyfiki,podzielić się opinią. Zapraszam do lektury :)

Przede wszystkim koniom kontuzjowanym nie podajemy owsa. Paszę treściwą możemy zastąpić musli bezowsowym następnie stopniowo zmniejszając dawkę do 0. 
Jeśli finanse na to pozwalają najlepiej jest wciąż skarmiać musli. 

Jaką paszę polecam? 
Większość osób dla koni podaje Nature's Best Pavo - szczerze.. nie przepadam za tą paszą.
Jest taka sucha,jakby pyląca się no i wcale nie uspokaja. Jest słodka - to kolejny minus.


Epona Schongang - jak dla mnie bardzo dużo plusów. Nie pyli się. Jest taka fajna "wilgotna" chętnie jedzona przez konie, bardzo dobrze uspokaja w połączeniu z magnezem np. z firmy Sukces.




Jeśli preferujemy coś o lepszym zapachu,wilgotnej konsystencji i bardzo fajnym składzie to bardzo polecam Eponę Haferfrei. Jest to dla mnie pasza nr 1.



Dodatki jakie warto polecić: 



Fibre Plus Nuggets Baileys wrzucane do piłki Likitu "Snack-A-Ball" fajnie urozmaicą czas naszemu zwierzakowi w boksie. 

Siano koniecznie w siatce z małymi oczkami.

Dodatkowo z zabawek rozluźniających zabierających czas polecam Likit holder z lizawką. 

Proszki na uspokojenie (dawki dzienne na dużego konia 500kg-600kg) : 

Jak już wspomniałam.. Magnez Sukces dla dużego konia dawkujemy : 50g dziennie. 



Wyglądem podobny do Magnezu Sukcesu : 
Pavo Nerv Control



Dawkujemy po 100g dziennie.

Pasta Good as Gold. Podajemy pół dużej tubki 4-5 godzin przed sytuacją stresową bądź jedną całą małą. 





Kolejny specyfik, fakt faktem koszmarnie drogi ale i skuteczny. Tryptomag Equipura. 
Podajemy 1 miarkę dziennie 20g.




Z innych preparatów na uspokojenie np. podczas zawodów czy transportu : 


Hormony klaczy świetnie sprawdzają się u wszystkich koni ogierów,zwierzaków nadpobudliwych także u klaczy. Smarujemy na chrapach 30 minut przed sytuacją stresową. Jest to przeźroczysty żel i nawet trochę czymś pachnie.

Niestety paczka 10 saszetek (jedna na jedno użycie) kosztuje ok 200zł.
Na szczęście można kupić pojedyncze w cenie ok 20zł za jedną. 

Powiem,że baardzo się sprawdza. 

Jak skarmiamy kontuzjowanego nerwowego Rudego? 

Śniadanie: 1 miarka Epony haferfrei + 35g Tryptopmagu (dawka ustalona z wetem, ze względu na dużą nerwowość i poważny stan konia)

Obiad: 1 miarka Epony haferfrei + 100g Pavo Nerv Control 

Kolacja: 1 Miarka Epona Haferfrei + 150g Epona Celluwel 

*Epona Celluwell* 


150g na dużego konia (3 miarki).
Jeśli koń denerwuje się na tyle że ma biegunki zaleca się stosowanie tego preparatu. 
W moim przypadku już po 2 tygodniach widać sporą różnicę w czystości boksu :) Polecam. 





INNE DODATKI NA USPOKOJENIE DLA KONI NERWOWYCH, KONTUZJOWANYCH :

Dla nerwusów pracujących : 200g do każdego posiłku sieczki Spillers Cool Fibre lub Baileys Ultra Grass dla koni,które nie wychodzą na padok a są nerowowe. 

Ogólnie nic tak nie zapewni komfortu psychicznego zwierzakowi jak padok, odpowiedni trening na którym koń pracuje a nie tupta przez 60 minut i odpowiednia dawka owsa. 

Dawno mnie tu nie było :o

W skrócie co się działo przez ostatnie miesiące.
Zaczęłyśmy z właścicielką wprowadzać Rudego w trening. Przez dwa tygodnie było dobrze.
Niestety dzień później okulał i od razu po tym umówiliśmy się z nowym weterynarzem,specjalistą od kulawizn. Diagnoza wyszła tragiczna :( Porwane mocno ścięgno,które było pocięte przez ułamany fragment trzeszczki. Rudy miał operacje 21 kwietnia. Sam się wybudził,tylko 5 dni po operacji miał 39* i zbijali to jakimiś lekami. Ogólnie wszystko poszło dobrze. 2 tygodnie później odebraliśmy go z kliniki w Warszawie.


Po operacji wyszło,że jednak były to dwa ogromne wielkości paznokcia na kciuku (ponad centymetrowe) odłamy trzeszczki. Była to pierwsza taka operacja w Polsce ale zakończyła się pomyślnie.




https://www.facebook.com/pages/Bajer/591152747642958?fref=ts <- więcej na fb Rudego.

3 dni po powrocie zdjęliśmy mu specjalny opatrunek. Noga wygląda bardzo ładnie. Ma tylko 15cm kreseczkę na nodze + lekko spuchniętą. Wszyscy się zachwycają,że wygląda to jakby się zadrasnął na padoku.



Teraz nóżkę robimy w miarę delikatną wcierką rozgrzewającą i zawijamy na noc owijką polarową.
Niestety mamy problem z czyszczeniem lewej przedniej nogi,ponieważ przenosi na nią cały ciężar żeby odciążyć chorą. Przez kolejny tydzień nie będziemy jej ruszać żeby nie pogarszać jego zachowania.

Na trochę miał zmienioną paszę za którą osobiście nie przepadam ale czekaliśmy na dostawę Epony Haferfrei. Zużyliśmy już 3 worki Pavo. Znowu wróciliśmy do Epony.


Do tego dodajemy proszki na uspokojenie. 
Zwierzak musi stać 3 tygodnie, później wprowadzamy 10 minutowe spacerki w ręku i dodajemy co tydzień po 5 minut. Po 3 miesiącach można na niego wsiąść na stępa i znowu zacząć tak jak w przypadku spacerków.
Kłus możemy wprowadzić dopiero po 6 miesiącach. Galop w grudniu, skoki w styczniu. 
Także koń będzie w sumie stał 1,5 roku.