Niestety.. 02.08.2017 (środa) straciliśmy naszą kochaną klaczke Hajle.. o której tragedii niedługo pojawi się post.
Wszystko przez kolkę. W tym wpisie przedstawię przyczyny,objawy,jak wygląda leczenie i ewentualna rekonwalescencja. Jak nie dopuścić do kolki,a także jak działać kiedy koń jej dostanie.
KOLKI SĄ ŚMIERTELNE!
Kolka,inaczej nazywana morzyskiem. Jest najczęstszą przyczyną śmierci koni. Niestety nierzadko się im przytrafia - głównie z powodu braku wiedzy,doświadczenia ludzi,którzy danym koniem się opiekują.
Kolka to nic innego jak ból brzucha wywołany przez wzdęcie jelit na skutek nagromadzenia gazów lub przejedzenia.
PRZYCZYNY KOLEK :
-przekarmienie (przeładowanie żołądka)
-gwałtowne zmiany ciśnienia (pogoda - często przez burze)
-zjedzenie trującej rośliny
-zjedzenie czegoś czego konie jeść nie mogą (zwykły nieususzony chleb,kapusta,drożdżówki,ludzkie jedzenie)
-jeśli koń nie pije i pobiera samą suchą paszę (siano,owies)
-od źle przygotowanego meszu
-pasożyty (brak porządnego odrobaczenia)
-jak koń jest odwodniony
-nagła zmiana diety
-podawanie słabej jakościowo paszy (owsa,musli,siana czy słomy)
-zatkanie się po obfitym wyjadaniu ściółki (często słomy żytniej i pszennej)
-zapiaszczenie
-zbyt szybkie wypuszczanie koni po zimowym okresie (konie należy stopniowo wyprowadzać na 30 min do godziny,później na 2-3 godziny - z tygodniami zwiększać ilość spędzanego czasu na padoku)
-podawanie niedosuszonego siana
-zbyt mało paszy objętościowej
-wrzody
-siano z dużą ilością grubych twardych łodyg
-stres
-choroby nerek
-zapętlenie jelit w wyniku tarzania
-skarmianie jabłkami,gruszkami,śliwkami,ziemniakami
-brak ruchu
-podanie zbyt szybko jedzenia po treningu
-podanie jedzenia krócej niż 1 godzina przed jazdą
-napojenie zgrzanego/spoconego konia
OBJAWY:
-niepokój
-patrzenie się na boku brzucha
-kąsanie boków brzucha
-tupanie nogą
-grzebanie
-kopanie tylnymi nogami po brzuchu
-tarzanie się
-ciągłe próby oddawania moczu
-przyspieszone tętno
-szybki oddech
-brak apetytu
-koń nie zjadł śniadania/obiadu/kolacji
-koń nie oddaje kału
-kał jest bardzo suchy i rzadko wydalany
-chowanie się w kąt boksu
-ciężkie sapanie
-brak bulgotania w jelitach
-napęczniały brzuch
-otępienie
-apatyczność
-brak reakcji na większość bodźców
-niechęć do ruchu
-wykręcanie górnej wargi
-ból przy dotykaniu brzucha
-twarde podczas nacisku napęczniałe słabizny
-wymioty (konie nie wymiotują,nie mogą ze względu na zbyt silny mięsień zwieracz wpustu - wymioty mogą świadczyć o pęknięciu żołądka)
-wylatujący pokarm z nosa (może świadczyć o pęknięciu żołądka)
-zbyt głośne odgłosy jelit
-pocenie się (chociaż zwierze stało w boksie)
-siadanie
-rozciąganie kłody (tułowia)
-wymachiwanie ogonem w górę i w dół
-przybieranie pozycji ochwatowej lub mocne podstawianie tylnych nóg pod kłodę (dotyczy pozycji stojącej)
JAK POSTĘPOWAĆ W PRZYPADKU KOLKI?
Objawów zazwyczaj mamy kilka na raz głównie są to: grzebanie przednimi nogami,oglądanie się na boki,ból podczas uciskania brzucha,zdenerwowanie lub apatyczność, tarzanie się,brak apetytu,brak wydalania kału,próby oddawania moczu.
CO ROBIMY?
Sprawdzamy czy to na pewno kolka. Wstawiamy konia do boksu grubo pościelonego trocinami (koń nie może stać na słomie,ponieważ podczas kolki nie może nic jeść).
Patrzymy czy nie jest powiększony obrys brzucha. Osłuchujemy jelita przykładając ucho do słabizn po lewej jak i prawej stronie. Brak bulgotania po jednej lub obu stronach bądź nadmierne,donośne bulgotanie mogą świadczyć o kolce.
PRZY ZAUWAŻENIU PIERWSZYCH OBJAWÓW KOLKI WYDZWANIAMY PO WETERYNARZACH - musicie zawsze mieć przynajmniej 10 jak nie więcej numerów do różnych lekarzy od koni,ponieważ ci nie zawsze mogą przyjechać.
Przy kolce pomoc weterynarza musi być natychmiastowa.
Kiedy mamy podejrzenia kolki podajemy zastrzyk rozkurczowo-przeciwbólowy dożylnie (ponieważ dożylne działają najszybciej).
Mocnym i bardzo dobrym lekiem w mojej apteczce jest PYRALGIVET.
Podajemy go 20-25ml na konia o masie 500-600kg. Działa po ok 20 minutach. Zauważycie ulgę u zwierzaka co nie oznacza,że koń nie potrzebuje wciąż pomocy weterynarza.
Podawane leki mają na celu tylko i wyłącznie uśmierzyć ból zwierzakowi do przyjazdu doktora.
Preparat podajemy w dawkach 20ml na konia 500-600kg.
Wstrzykujemy powoli dożylnie lub domięśniowo.
Kolejnym lekiem jaki polecam w takich wypadkach jest BIOVETALGIN
Ten lek możemy podawać tylko i wyłącznie dożylnie - zbyt szybkie podanie go dożylnie może doprowadzić do wstrząsu.
Jeśli nie wykupiliśmy żadnego leku u lekarza weterynarii na zaś - wysyłamy kogoś biegiem do apteki po nospę w ampułkach.
Nospa działa rozkurczowo nie jest na tyle silna co wypisane dwa poprzednie leki -ale w miarę pomaga.
Na konia 500-600kg wstrzykujemy dożylnie lub domięśniowo 7 ampułek nospy.
Czekając na przyjazd weterynarza zabieramy konia na stępa w ręku.
W zależności w jak poważnym stanie jest nasz pacjent. Konie,które nie mają siły stępować-możecie na piaszczystym placu pozwolić im na położenie się. Zwierzaki,które jak zauważyliście tarzają się podczas kolki- stępujemy w ręku nie pozwalając na położenie się.
Konia staramy się napoić co jakiś czas - jeśli nie wykazuje chęci nabieramy dużą strzykawką wodę z wiadra (do którego dolejecie elektrolity). Wstrzykujemy wszystko do pyska konia trzymając go wysoko ku górze.
Podczas tego stępowania - musimy mieć zawsze kogoś kto nam pomoże.
Pomocnik niech usunie z boksu całą słomę,sprawdzi jeszcze czy poidło znajdujące się w nim poprawnie działa. Niech upewni się jeszcze raz jaka ilość paszy pozostała w żłobie (jeśli jest) - następnie musi ją stamtąd usunąć.
Boks powinien pościelić grubo trocinami. Musi przygotować 4-5 wiader i 15 minut przed przyjazdem weterynarza niech zagotuje wodę w czajniku.
UWAGI :
Jeśli koń przybiera pozycję siedzącego psa może to świadczyć o rozszerzeniu żołądka i ucisku na przeponę przy wzdęciu
klękanie na stawach nadgarstkowych,rozstawienie kończyn na boki, może świadczyć o zatkaniu i zaczopowaniu jelit
w przypadku wrzodów żołądka lub zapętleniu jelita koń może przybierać pozycję leżącego człowieka (na plecach)
LECZENIE KOLKI:
Kiedy weterynarz przyjedzie konia wstawiamy do boksu. Wet pozostawi chwilę żeby zobaczyć jak koń się zachowuje. Wstępnie go zbada (tętno,praca serca itd).
Po tym przystąpi do osłuchiwania jelit.
OSŁUCHIWANIE JELIT, CO OZNACZAJĄ DANE SZMERY:
Po lewej stronie u góry najbardziej będą słyszalne szmery jelit cienkich (ocenia się je na: częstotliwość,czy są głośne czy ciche,czy są bulgoczące,pluskające,czy stopniowo się uciszają)
W Lewym dolnym kwadrancie usłyszymy lewe pokłady okrężnicy. - szmery są tępe lub brzęczące,czasami syczące. Odgłosy pojawiają się stale,nie okresowo jak jelita cienkie.
Często słyszalne jeśli odgłosy jelit cienkich zanikły - świadczy to o niedrożności jelit cienkich.
Po prawej stronie nad jelitem ślepym usłyszymy szmery wstrzykiwania z jelita biodrowego do jelita ślepego. U zdrowego konia szmer usłyszymy 1-3 razy na minutę w zależności od pojenia i żywienia.
Jeśli jelito wypełnione jest gazem szmery będą krótkie,metaliczne.
Gaz i płyn w jelicie ślepym - szmery bulgoczące i pluskające.
W prawym dolnym, kwadrancie usłyszymy fale trzonu jelita ślepego - na początku niedrożności jelit cienkich odgłosy mogą się nasilać,potem ulega zahamowaniu. Szmer wstrzykiwania do jelita ślepego z jelita biodrowego nie pojawia się przy zatkaniu jelita biodrowego i niedrożności jelit cienkich.
Jego brak wskazuje na treści w jelitach cienkich.
ABY PORZĄDNIE PRZEBADAĆ JELITA I USŁYSZEĆ DOKŁADNIE SZMERY POTRZEBUJEMY 5 MINUT NA KAŻDĄ STRONĘ.
W przypadku silnych kolek lub nagłej potrzeby weterynarz działa bardzo szybko,osłuchując i wstępnie badając konia dosłownie w 5 minut.
Weterynarz od razu może przejść do sondowania jeśli :
*tętno i oddechy są bardzo szybkie
*zawartość z żołądka wypływa przez nozdrza
*na szyi dostrzeżono odruchy wymiotne
*brzuch jest w znacznym stopniu wzdęty
Sondowanie polega na:
W pierwszej kolejności weterynarz poda zwierzęciu leki uspokajające. Poprosi właściciela o przytrzymanie konia za kość nosową i kantar.
Weterynarz w tym czasie nałoży żel na sonde (taką długą gumową rurkę) i wprowadzi ją przez nos do żołądka konia. Najpierw poczeka aż przez sonde wylecą gazy zalegające w żołądku,sprawdzi zapach,następnie przymocuje lewarek i zacznie pompować letnią wodę do środka (ok. 0,5-1l wody).
Po tym odłączy lewarek i końcówkę rurki sondy skieruje do pustego wiadra - najpierw poleci czysta woda,zaraz za nią brązowo-zielonkawo-żółtawa treść z żołądka.
Należy jej się przyjrzeć,ponieważ to może nam dużo powiedzieć o przyczynie kolki. Czasami wylatuje masa owsa bez siana czy słomy,czasami sama słoma,która może być przyczyną zatkania.
Weterynarz lewarkuje wodę dopóki nie zacznie wracaj w miarę czysta do wiadra.
Jeśli stan nie jest na tyle poważny,że lekarz nie zdecyduje się na wysłanie konia do kliniki - może na koniec sondowania wlać do żołądka konia letnią wodę i olej parafinowy,aby ruszyć jelita i treść,która pozostała. Sprawi to,że kał stanie się miękki i szybciej wydalany.
U ZDROWEGO KONIA ZAZWYCZAJ NIE MA PŁYNU W ŻOŁĄDKU LUB MOŻNA UPUŚCIĆ GO OK 500ML.
Jeśli żołądek jest kompletnie pusty pojawia się biała piana w wiaderku.
Przed sondowaniem lekarze weterynarii robią jeszcze badanie rektalne.
Jak to wygląda?
Zakładają dużą foliową rękawicę na całą rękę,po czym nakładają na nią żel i stopniowo wprowadzają rękę do odbytu konia,by móc określić stan w jakim jest pacjent.
Weterynarz najpierw wyrzuca trochę kału ze środka - sprawdza jego ilość i jakość (zazwyczaj jest zbyt suchy). Następnie zabiera się za omacywanie jelit,sprawdza czy nie doszło do przemieszczenia + w jakim stanie wszystko w środku się znajduje (zbyt twarde,mocno napęczniałe itd).
A CO JEŚLI KONIECZNA JEST OPERACJA KONIA Z KOLKĄ?
Jak najszybciej załatwiamy transport - najbezpieczniej umówić kogoś kto przyjedzie dosłownie w 30 minut do max. godziny koniowozem.
Weterynarz zajmujący się kolką w domu musi zadzwonić i umówić operację w wybranej przez siebie i właściciela klinice. Opowie wszystko,co wyszło podczas badania,aby klinika mogła jak najlepiej przygotować się do pomocy pacjentowi.
Godzinę przed przybyciem do kliniki należy zadzwonić do lekarza przyjmującego i oznajmić,że za tyle i tyle będziecie na miejscu.
W KLINICE:
Wstępnie przebadają konia. Zrobią usg jamy brzusznej z zewnątrz i w wewnątrz.
Przed samą operacją robi się jeszcze raz sondowanie,aby zwierzak nie udławił się położony na stole treścią z żołądka.
Właściciel musi podpisać zgodę na leczenie operacyjne.
Sama operacja trwa 1,5-3 godzin. Koń po niej w klinice pozostaje przez 10-14 dni w zależności od jego stanu.
Operacje udają się w 90% jeśli zostały przeprowadzone jak najszybciej po wystąpieniu objawów kolkowych. (maksymalny czas na to 90% to do 3-4 godzin - z każdą godziną szanse maleją o 10%)
JAK OPIEKOWAĆ SIĘ KONIEM PO KOLCE? :
Przede wszystkim absolutny brak dostępu do słomy - koń musi stać na pellecie lub trocinach.
Stały dostęp do czystej wody. W przypadku gorących dni do paszy dodawać elektrolity.
Pierwszego dnia kolki w domu - koń ma głodówkę.
Następnego dnia możemy mu dać rano trochę siana (1/4 normalnej porcji czyli 1/4 kostki).
Na obiad podajemy 200g siemienia lnianego (może być z dodatkiem cukru lub miodu) - na kolacje ponownie 200g siemienia lnianego.
Koń musi chodzić na lonże 3 razy dziennie.
Trzeciego dnia karmimy sianem co 2-3 godziny (najlepiej moczonym) - konia wciąż zabieramy na lonże.
Wciąż podajemy 2 razy dziennie mesz tym razem w ilości 250g.
Czwartego dnia karmimy siemieniem trzy razy dziennie,a sianem w normalnych porcjach.
Jeśli koń nie chce jeść siemienia możemy podawać 2-8kg marchwi dziennie
Piątego dnia stopniowo zmniejszamy ilość siemienia do 150/200g i dodajemy po garści (owsa lub musli). Z każdym dniem dawkę siemienia zastępujemy stopniowo coraz większą dawką podawanego wcześniej jedzenia.
Można wsiadać po ok tygodniu od kolki,ponieważ jest to bardzo wykańczające dla zwierzęcia.
Na padok wypuszczamy dopiero po dwóch-trzech dniach powrotu do normalnego karmienia. Na wybiegu przez pierwsze dwa dni koń może spędzić 2-3 godziny,co drugi dzień dodajemy 1-2 godziny) - aby żołądek nie doznał szoku. Powracamy do słomy dopiero po powrocie na padok.
Pilnujemy jakości paszy,jakości ściółki,godzin karmienia.
Konie po operacjach kilka razy dziennie osłuchujemy,spacerujemy z nimi w ręku.
Jeśli kolka była ciężka,koń był po operacji,kupy były bardzo suche to do paszy dodajemy oleju (może być rzepakowy - jeden taki hloops) . Takie konie przez dwa tygodnie mogą być karmione samym meszem.
KOŃMI PODCZAS KOLKI NIE MOGĄ OPIEKOWAĆ SIĘ DZIECI CZY NASTOLATKI!!!!!
Jest to bardzo niebezpieczne,gwałtowne niekontrolowane zachowania konia mogą zagrażać życiu dziecka!
dziękuje bardzo mi się przyda przed zakupem konia i w stajni :)
OdpowiedzUsuńTo siemię lniane surowe, czy ugotowane jak do meszu?
OdpowiedzUsuńSiemienia nie podajemy surowego, ugotowane jak do meszu żeby powstał "glut".
Usuń