Co zrobić żeby koń się dobrze u mnie czuł?

1. IM WIĘCEJ NATURALNOŚCI TYM LEPIEJ

W utrzymaniu koni kierujmy się przede wszystkim tym,co miały w naturze i nie starajmy się tego ograniczać. Jeśli ogier może kryć - > dajmy go na krycie, jeśli nie uzyskał licencji -> wykastrujmy.

Dlaczego? Taki zwierzak będzie się tylko męczyć,a nabuzowany testosteronem (pomimo tego,że może być oazą spokoju) zacznie tracić mięśnie,spadać ostro z wagi,będzie wykończony psychicznie. 

Zachowanie komfortu psychicznego w opiece nad końmi jest priorytetem. 

 2. PADOK 

 Padokujemy konie na wybiegach w miarę dużych

(zamykanie zwierzaka na przestrzeni 10x10m nie  jest humanitarne,chyba że jest kontuzjowany).

Wybieg na dwa konie powinien mieć przynajmniej  2500-5000m2.
Powinien być równy,wolny od trujących roślin,zielony z ładną trawą,mogą znajdować się na nim  zioła. Nie możemy dopuścić do sytuacji gdzie w ziemi pojawi się szkło czy inne "odpadki".
Na wybieg wypuszczamy minimum na 5-8 godzin.

Jaką metodę padokowania ja polecam?

Zmieniać wybiegi co 2 dni,
wypuszczać na trawę od rana do obiadu -> po obiedzie jazda, a po  jeździe znowu na padok do wieczora.

3. KONTAKT Z INNYMI KOŃMI

Nie ma czegoś takiego,że "koń nie lubi innych koni,to musi stać sam".
Tak naprawdę to go jeszcze bardziej sfrustruje,o czym nie mamy pojęcia. 

Na padok wypuszczajmy z towarzyszem,z którym najlepiej dogaduje się nasz koń.
Lub jeśli to ogier,a toleruje konia obok swojego boksu - to takiego delikwenta wypuszczamy na wybieg obok padoku ogiera.

Obok zwierzaka jak i na przeciwko niego w boksie powinny stać konie,z którymi nasz wierzchowiec ma dobre stosunki.

Nie możemy dopuścić do sytuacji,gdzie nasz zwierzak będzie cały czas zdenerwowany,przez niechcianego kolegę w jego pobliżu. 

Taki układ może doprowadzić do bardzo nieprzyjemnych sytuacji,podczas opieki nad koniem,jazdy lub nawet powikłań zdrowotnych (wrzody żołądka,kolki,łykanie,tkanie). 

 4. ZROZUMIENIE, CIERPLIWOŚĆ, POŚWIĘCENIE UWAGI

Konie potrzebują przede wszystkim zrozumienia dla ich natury. Nie możemy prać konia batem za to,że się spłoszył. Inna sytuacja,kiedy z premedytacją próbuje nam zrobić krzywdę,bez wyraźnego powodu - wtedy klaps się należy jak najbardziej. Nasza w tym robota,żeby mieć na tyle doświadczenia,by móc poprawnie interpretować działania naszego wierzchowca.

Cierpliwość podczas treningu to klucz do sukcesu nie tylko na zawodach,a także w wychowaniu.
Jeśli zwierzak się boi -> stój z nim nawet po godzinie dziennie w danym "strasznym miejscu" i cierpliwie tłumacz,że to go nie zje żywcem. Spokojne powtarzanie ćwiczeń na czworoboku dając wyraźne delikatne sygnały,gwarantują lepszą współpracę niż siłowe zmuszanie.

Poświęcenie uwagi nie ogranicza się do jazdy. Zabierajmy konie na spacery do lasu,pracujmy z nimi w ręku. Chwalmy i nagradzajmy jeśli poprawnie się zachowają w danej sytuacji. Konie jak ludzie też potrzebują czułości - co możemy okazać nawet przez pogłaskanie.

5. OPIEKA ZDROWOTNA

Wiele problemów z końmi wynika z dyskomfortu,który sami im stwarzamy. Brak wypracowanych mięśni/niedopasowane siodło,a ostre treningi = bóle grzbietu,które biorą się również po okresie wolnego,a powrotem do pracy.
Koń jak każdy sportowiec potrzebuje opieki fizjoterapeuty (masażysty,który mikrouszkodzenia spowodowane jazdą będzie "leczyć" masażem).

Do tego dochodzą kontrole weterynarza - sprawdzanie stanu nóg przynajmniej raz w roku (nie mamy usg w oczach,a koń nam sam nie powie - nawet jeśli nie kuleje).

Regularne robienie zębów,oraz szybka reakcja z leczeniem przy przeziębieniach. 

6. ŻYWIENIE

Pomijając już kwestię padokowania,o której już pisałam wyżej..

Konie lubią jeść,jest to dla nich naturalne "zabijanie czasu",które nie tylko przez żucie wpływa na stan zdrowia ciała konia,a także na psychikę. 

Przyjęło się,że konie karmimy paszą treściwą 3 razy dziennie - ideałem byłoby skarmianie w małych porcjach nawet 5 razy dziennie. 

Uświadomię jeszcze,że taki posiłek musi zawierać spory udział paszy objętościowej,do której koń powinien mieć stały dostęp.

Konieczne jest pilnowanie godzin karmienia (skarmiamy o stałych porach żeby nie denerwować koni).

7. BOKS

Boks musi mieć wymiary MINIMUM 3,5x3m (ok 10m2).
Im większy boks tym lepszy.
Konieczne jest okno,dość spore które doprowadzi światło słoneczne.
Poidło z odpowiednim ciśnieniem wody.
Kraty,przez które koń będzie miał styczność z innymi czterokopytnymi.
Kolejnym ważnym aspektem jest ściółka - bdb jakości,sucha,bez niebezpiecznych elementów typu kawałki śmieci.
Ściółką musimy boks zawsze grubo ścielić,tak żeby koń mógł się spokojnie położyć całym ciałem bez odczuwania ciągnącego chłodu od posadzki. Jest to bardzo ważne z tego względu,że jak dobrze zwierzakom pościelimy tak się wyśpią.
Koń nie położy się by zasnąć (musi położyć głowę na ziemi) na betonie czy słomie pełnej obornika.
Jakość snu konia ma wpływ na jego zachowanie,wykorzystywanie paszy i trening!

8. OPIEKA OGÓLNA : 

Konie niby lubią być brudne,ale ludzie bez przesady..

Nie doprowadzajmy do sytuacji w których koń obija się ogonem z dredami od brudu - to daje odczucie biciem batem. 

Jak zwierzak zaczyna wycierać ogon - odrobaczmy go i ten ogon po prostu umyjmy.

Po treningu poszorujmy go szczotką kiedy go coś swędzi. 

9. JAZDA

Koń musi być ruszany regularnie. Regularną pracą nie jest bujanie się 3 razy w tygodniu. 

Zwierzaki potrzebują odpowiedniego treningu.

Obowiązkowe umiejętności jeźdźca to jazda na kontakcie,umiejętność rozluźniania konia i wyczulenia go na pomoce. 

Absurdalną sprawą jest szarpanie się z koniem prawie godzinę - niereagującym na łydkę (z jeźdźcem okładającym go łydkami i batem), wyryjonym z pyskiem w kosmos (opadnięty grzbiet powoduje powstawanie kissing spines - co jest nieodwracalną wadą), brakiem rozluźniania (spięte mięśnie powodują powstawanie zrostów co wykluczy później konia z pracy pod siodłem). 

Jazda musi być przyjemna,koń po każdej powinien bez problemu wykonać żucie z ręki,być kompletnie elastyczny i chętny do ruchu na przód.

10. OPIEKA KOWALA

Doświadczony,kompetentny kowal to jedna z najważniejszych kwestii. Złe werkowanie czy kucie może doprowadzić do kulawizn,zmianach w rotacji kości kopytowej (ochwat), braku równowagi u konia- ogólnie totalny dyskomfort. My też nie chcemy chodzić cały czas w niewygodnych butach,prawda? 

Kowal musi naszego zwierzaka odwiedzać bardzo regularnie.

Za to my do tych wizyt starajmy się przedłużyć stan kopyt po jego odwiedzinach.

Kopyta codziennie przed i po jeździe czyścimy i myjemy pod wodą - to gwarantuje zauważenie ewentualnych nieprawidłowości.

W przypadku mokrych pór roku stosujemy preparaty zapobiegające powstawaniu gnijących strzałek. 

11. SMAKOŁYKI - NAGRADZANIE 

Nagrody nie zawsze muszą być w postaci cukierka czy marchewki,podłaskanie i pochwalenie głosem również dużo zdziała.
Nieodpowiednim zachowaniem jest nagradzanie koni za nic (podawanie smakołyków na "przywitanie się"). Co gorsza głaskanie konia w przypadku kiedy wykazał do nas agresywne zachowanie. Smakołyki dozujemy - jak w przypadku dzieci. Ich nadmiar nie dość,że zaszkodzi kopytom,a wpłynie negatywnie na zachowanie naszego zwierzaka.
Pamiętajcie żeby nie zapominać o regularnym chwaleniu podczas wykonywania ćwiczeń pod siodłem lub nawet podawaniu kopyt. Mądre nagradzanie jest kluczem do sukcesu. Koń nabiera wtedy chęci do współpracy i szybciej się uczy.