Szukaj

wtorek, 3 kwietnia 2018

Jak pracuje się z ogierami?

Zacznijmy od tego, że dla mnie ogier, który nie kryje to nie ogier tylko posiadacz jaj.
Dla mnie porównywanie ogiera kryjącego do ogiera,który po prostu nie jest wykastrowany to jak mówić, że facet przebierający się za babe jest kobietą.

Zapraszam do lektury! :D


To co widzicie na filmiku to jeszcze nic. Ogiery potrafią nagle gwałtownie stanąć dęba, czy nawet rzucić się na osobę, która go prowadzi żeby polecieć do klaczy.

Miałam takiego delikwenta, który chodził tylko na dwóch nogach. W stajni rzucał się na kraty boksu i chciał kryć przez boks (wałacha). Stawał dęba nagle i kilka razy nawet przywalił głową o sufit co jest koszmarnie niebezpieczne.



Z kolei na tym filmiku widzicie jak koń rzuca się na pana, który "wtargnął na jego padok".

Ogier potrafi rzucić się na człowieka w boksie. Są strasznie terytorialne nawet jak na takie nie wyglądają, dlatego też wychodzą same na padok - są w stanie zabić drugiego konia.
W boksie, czy przy ogólnej pielęgnacji trzeba być BARDZO OSTROŻNYM. 
Ogiery specjalizują się w machaniu przednimi nogami/ stawaniem dęba. Są strasznie silne, dlatego z utrzymaniem ich mają problem nawet mężczyźni.

Czego można się spodziewać po ogierze w każdej chwili : 


To mój - najgrzeczniejszy delikwent.

Ogiery robią to nagle, bardzo gwałtownie, czasami bez przyczyny.

Są bardzo nabuzowane przez testosteron, którego nie mają wałachy.

JAK PRACOWAĆ Z OGIEREM? 

Tu musicie mieć refleks, trochę siły w łapie i przede wszystkim DOŚWIADCZENIE.

Zła reakcja w jakiejś sytuacji może być bardzo niebezpieczna.

KWESTIE ŻYWIENIA :


Pomimo tego, że ogiery są nadpobudliwe muszą jeść więcej jak inne. Bardzo szybko się spalają (czyli tracą masę). To kwestia ich temperamentu i tego, że non stop są nabuzowane.

Często gęsto jak jest w przypadku moich - przestają jeść w okresie kiedy klacze mają ruje.
Szczerze nie wiem z czego to wynika, wcinają głównie siano. Na paszę treściwą nie chcą spojrzeć. 

Ogierom kryjącym witaminy podajemy jak koniom w treningu - przez to ile tracą podczas krycia.



KWESTIE PADOKOWANIA:


Chociaż ogiery nie mogą wychodzić na padok z innymi końmi są strasznie stadne i dostają szału jak nie widzą innych koni. Jeśli ogier toleruje jakiegoś konia za płotem,to mogą obok siebie stać na padokach. Ogier nie może mieć w swoim zasięgu klaczy (jest w stanie rozwalić płot,czy go przeskoczyć żeby pokryć kobyłe). 


Płoty dla ogierów to koniecznie grube drągi drewna (najlepiej podwójne z dwoma rzędami pastucha podłączonym stale do prądu). Od ziemi nie może być więcej przestrzeni jak 50cm! Potrafią przeturlać się pod płotem!


Płot musi być wysokie na 160-170cm. Jeśli ogier pcha się na ogrodzenie musi być z metalowych rur, a nie drewna.



Ogier z tego zdjęcia (po lewej) jest mój. Jedyne kogo toleruje obok na padoku to źrebaki (max roczne) i jego półbrat, wałach obok którego w boksie stoi od wielu wielu lat.

Anegdotka : Kiedyś chciałam w pensjonacie spróbować wypuścić mojego ogiera obok innego konia niż wspomniany wałach. 
Delikwent czekał na padoku obok. Przyszłam z ogierem. Nie zdążyłam nawet zamknąć wejścia na padok. Ogier jak tylko wyczuł innego konia, stanął dęba (zrobił się dosłownie 4 metrowy) i chciał zaatakować zwierzaka, z którym nawet się nie powąchał. Przednimi nogami zerwał cały pastuch. Rozwalił cały płot i z taką furią chciał się rzucić na drugiego konia, że ledwo go utrzymałam. Dodam tylko : przez całe 2 tyg stały obok siebie w boksach i było okej.


KWESTIA OPIEKI :

Najgorsze przy ogierach jest to, że są temperamentne. Przez swoje wybryki są w stanie zabić człowieka i dodatkowo uszkodzić siebie. 
Naszym celem jest :
- żeby koń sobie nic nie zrobił
-żeby nam nic nie zrobił
-żeby innym niczego nie zrobił



Przy pielęgnacji na myjce zawsze staram się konia wystawiać dopiero jak wiem, że nikt nie przejdzie mi z innym koniem obok nas. Ogier stanie dęba i może sobie przywiązany skręcić kark - śmierć na miejscu.

Przy wyprowadzaniu na padok - ZAWSZE ZAKŁADAM KOLEC NA KANTAR dodatkowo mam dłuższy bacik, a prowadzę zwierzaka na lonży w rękawiczkach.

Najtrudniejszy ogier u mnie w stajni na padok zawsze idzie pierwszy. Kiedy nie widzi innych koni łatwiej go opanować, bo nie szarpie się do nich i nie rży jak poparzony. 

Bardzo ważne żeby taki koń miał spokój psychiczny - cisza, trzeba być opanowanym. Dobrze jest dodatkowo zawiesić siatkę z sianem na padoku + lizawkę czy wrzucić mu piłkę dla koni.



KWESTIA JAZDY : 

Absolutnie podczas prowadzenia czy jazdy nie pozwalamy ogierom się zatrzymywać !

KOŃ ŻEBY STANĄĆ DĘBA MUSI STAĆ!

Kiedy ogier szarpie się do klaczy na jeździe lub rży do innych koni - poganiamy do do przodu, robimy półparady i skupiamy na robocie. Najważniejsze jest skoncentrowanie uwagi na nas.
Co wcale nie jest takie łatwe. Kiedy będziemy kontrolować jego głowę - jesteśmy w domu.

Przede wszystkim konsekwencja pracy. Ogier ma wiedzieć kto jest szefem. Z nimi ustalanie hierarchii zaczyna się od wejścia do boksu kończąc na sprowadzeniu do boksu. 

KWESTIA WYCHOWANIA : 

Nie chodzi o to żeby zwierzaka tłuc. Niestety taki ogier dostanie częściej w dziób niż złośliwy wałach. Ogiera trzyma się krótko nawet jeśli jest "misiowaty".

Nie dopuszczamy do sytuacji kiedy zwierzak się na nas pcha lub wyprzedza. Nie utrzymacie 600kg mięśni i testosteronu. Nie macie szans jeśli od początku nie będziecie konsekwentni. 

Nie pozwalamy na wyszarpywanie nóg przy czyszczeniu, na szturchanie nas pyskiem, na wariacje przy siodłaniu.

Praca z koniem zaczyna się z ziemi, nie możemy trzymać dyscypliny tylko w siodle.


Jeśli potraficie wychować takiego konia, kontrolować jego głowę jednocześnie zapewniając mu możliwość bycia normalnie koniem to już szacun dla was :) 

4 komentarze:

  1. A czy można zawsze prowadzić ogiera na kolcu czy to nie zdrowe ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W razie potrzevy tylko zakładamy kolec. Jeśli ogier jest świrem to niestety musimy go tak prowadzić. Bardz8ej polecałabym na ogłowiu, bo szarpnięcie kolcem jest jak ciągnięcie ostrego wędzidła. Może zrobić krzywde i stępić konia w pysku. Są różne metody : łańcuszek dookoła pyska i prowadzenie na lonży właśnie z łańcuszkiem na kantarze; prowadzenie na ogłowiu z wędzidłem; prowadzenie na kantarze na lonży z batem w ręku. Na kolcu nie prowadzi się ogierów kryjących, ponieważ na nim prowadzi się do krycia. Także z automatu koń zrobi się bardziej elektryczny i ogierzasty. Lepiej nauczuć ogiera chodzenia grzecznie na kantarze lub dodatkowo z łańcuszkiem.

      Usuń
  2. Cóż, opisany przypadek to zwierzę kwalifikujące się do kastracji, a jeśli nie pomoże - na hak/do uśpienia. Normalny ogier będzie w stanie być obsługiwany przez małe dziecko i ma mu noe zrobić krzywdy. Znam takie, kryjące, sam mam "posiadacza jaj" (niespełna 3-latek, za młody jeszcze na licencję) po ogierze, który nie sprawiał żadnych problemów mając widok na klacze na sąsiednim padoku, stojąc na pastuchu bez stałego ogrodzenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Normalny ogier, kryjący regularnie nie tylko posiadacz licencji, nigdy nie będzie mógł być obsługiwany przez dziecko. To bzdura. Znajdą się spokojne przypadki ale w większości na ogiery bardzo wpływa testosteron. Na hak nadaje się koń, który jest ultra niebezpieczny i od lat zmanierowany, nie koń, który staje dęba i się ogierzy.

      Usuń