W tym poście przedstawię moje metody leczenia strzałek.
Na przykładzie Rudego . Koń rozkuty. Strzałka nie pracowała (2 miesiące stania w boksie).
Skończyło się na tym,że pomimo walki różnymi preparatami zaczęła gnić podeszwa.
(Na zdjęciach gdzie aplikuję preparat z leovetu możecie zauważyć spory czarny kawałek zgniłej podeszwy).
Rozkucie pomaga - strzałka zaczyna mieć kontakt z podłożem. Poprzez pracę, rusza regeneracja.
Tylko wtedy leczenie może mieć efekt.
Zaczynamy od wyczyszczenia,opłukania wodą i osuszenia całego kopytka.
Następnie przygotowujemy gumową miskę,do której nalewamy z 3cm wody utlenionej.
Wkładamy tam nogę konia na dobre 3-5 minut.
Ponownie suszymy. Teraz aplikujemy preparat w strzałkę i rowki przystrzałkowe, na koniec dołączoną do zestawu szczoteczką rozsmarowujemy odrobinę preparatu na zgniłej podeszwie :
Poczekajmy 5-10 minut - preparat musi się wchłonąć. (W tym czasie możecie pospacerować z koniem po korytarzu żeby się nie denerwował).
Przed wypuszczeniem na padok strzałkę i rowki przystrzałkowe smarujcie :