Szukaj

niedziela, 11 grudnia 2016

Koń kuleje - ZNOWU -.-


Kupiłam książeczki zdrowia dla koni.

Jak wiecie,mój koń wcale nie rozciął sobie piętki sznurkiem w boksie tylko kawałkiem szkła,które było na hali w piachu (dziękujemy bardzo pomysłodawcy za załatwienie mi konia)

Niestety kulawizna nie wynika z powodu piętki. To musieliśmy wyeliminować. Mój koń jak się okazuje kuleje na dwa przody. 


Zrobiliśmy blokady. Jest to stopniowe znieczulanie nogi żeby sprawdzić źródło bólu. 
Zaczynając od trzeszczek znieczulamy z dwóch stron nogę wbijając strzykawkę w zgiętą nogę (kopyto musi ktoś trzymać prosto)


Poleci trochę krwi ale nie przesadzajmy.


Wizyta czwartkowa (8.12.2016)

Zaczęliśmy od znieczulania nogi na którą bardziej kulał (prawy przód), po znieczulenie trzeszczek - zero zmian, po znieczuleniu wyżej znaczna kulawizna na prawą, po znieczuleniu ostatnim pod nadgarstkiem koń mocno kuleje na lewą.

Następnie znieczulenie od razu pod nadgarstkiem lewej nogi - koń czysty. 

Diagnoza: prawdopodobnie złe podkucie. Koń ma postawę podsiebną ,obciąża tak ścięgna. Prawdopodobnie od tego kuleje. 

3 doby po znieczuleniach możemy zrobić USG przodów,które wykaże co jest grane.
Odbędzie się jutro


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz