Szukaj

środa, 14 czerwca 2017

Jak zmieniło się kucie mojego konia?

Kiedy kupiłam rudego podkowy miał jak dla kucyka. Koń nie miał praktycznie na czym stać. 

Po kontuzji rudy został okuty na międzykostny (wydłużane i poszerzane ramiona podkowy)


Przy kolejnej kulawiźnie,która wzięła się ze złego werkowania musieliśmy pościnać co nieco,żeby koń wyciągnął nogi przed siebie (próbowaliśmy się pozbyć postawy podsiebnej,która obciążała ścięgna)


Aktualnie zmieniłam kowala,który w końcu zajął się budowaniem "kapci" dla moich koni.
Zostały szerzej podkute. Lepiej zwerkowane (wyrównane ściany,kopyta zaczynają podobnie do siebie wyglądać,a nie jedno takie drugie takie).




Dzisiaj pierwsza jazda - kucie odbyło się 12.06.2017 i wykonywał je Adam


wtorek, 13 czerwca 2017

JAK PRZYGOTOWAĆ SIĘ DO BRĄZOWEJ ODZNAKI W 4 TYGODNIE

Post dedykuję osobom,które mają swoje konie. Jak i tym,które ogólnie przygotowują się do egzaminu.


CZYM JEST BOJ (BRĄZOWA ODZNAKA JEŹDZIECKA) ?
Jest to jeden z trzech egzaminów ,który składa się z teorii (345 pytań - na,które musicie znać odpowiedź), programu ujeżdżeniowego,który musicie być w stanie nienagannie przejechać oraz parkuru (część skokowa).

CO MUSZĘ UMIEĆ ŻEBY POJECHAĆ BRĄZOWĄ ODZNAKĘ


CO MI DA ZDANIE BOJ?
Brązowa odznaka umożliwia startowanie w zawodach regionalnych (po jej zdaniu możemy wykupić licencje dla siebie i konia,pozałatwiać inne papierki i wtedy zacząć starty).
Po zdaniu brązowej odznaki możemy startować do klasy L w skokach i do klasy P w ujeżdżeniu.

Jak przygotować się z własnym koniem do brązowej odznaki w 4 tygodnie?


Gdzie znajdę wszystkie linki? - link do pytań na brązową odznakę,link do programu uj i parkuru na BOJ
 ujeżdżenie ; program nie zmienia się od lat praktycznie - macie go na zdjęciu

http://dressage.pl/wp-content/uploads/2015/04/Br%C4%85zowa-odznaka-program-uje%C5%BCd%C5%BCeniowy.pdf


Parkur na skoki zmienia się co 2-3 lata raz mają koperte 50cm,raz 60cm (układ od lat się nie zmienia,jak i maksymalna wysokość przeszkód)

http://www.oj.uph.edu.pl/attach/pdf/parbraz.pdf


PYTANIA ; http://pzj.pl/sites/default/files/przepisy/braz_nowe_pytania.pdf

Ilość pytań się nie zmienia,co 2 lata niektóre pytania zmieniają. 

JAK SIĘ UCZYĆ PYTAŃ NA BRĄZOWĄ ODZNAKĘ?
- 8 rano i wieczorem (w sumie 16 dziennie)
- spiszcie wszystkie pytania i odpowiedzi własnymi słowami kolorowymi markerami (zróbcie z tego fiszki)
- przygotujcie karty z jednej strony pytanie z drugiej odpowiedź, poproście jakąś osobę o to by was tak przepytywała

JAK SIĘ UBRAĆ NA BRĄZOWĄ ODZNAKĘ?
Schludnie, czysto,elegancko. Na brązie nie musicie mieć oficerek,fraku,białych bryczesów (ostrogi są tu zabronione). 

GDZIE MOGĘ POJECHAĆ NA BRĄZOWĄ ODZNAKĘ? JAK SIĘ ZGŁOSIĆ NA BRĄZOWĄ ODZNAKĘ?

Wchodzimy na stronę pzj.pl -> wybieramy KALENDARZ CENTRALNY (2017) na dany rok -> następnie OPCJE -> EGZAMINY ODZNAK -> wyświetli się strona artemor.pzj.pl -> wybieramy województwo 

Dzwonimy do danej stajni i pytamy o dokładny termin odznaki i czego oczekują (jakich informacji) w zgłoszeniu. Wysyłamy zgłoszenie emailem.
W temacie piszemy : Zgłoszenie do przystąpienia do egzaminu na brązową odznakę (data egzaminu) - Imię i nazwisko
W opisie podajemy imię i nazwisko,datę urodzenia,nazwę konia,adres ewentualnie skan dokumentów jeśli poproszą 

SUCHY SZAMPON BLACK HORSE - TEST



1. Jak zalecił producent spryskałam nogi konia i pozostawiłam na nich preparat na 3-5 minut




2. Po jakichś 2-3 minutach pojawiła się piana 

3. Producent zalecił preparat po określonym czasie zetrzeć ręcznikiem zwilżonym z wodą (ja zrobiłam to papierem toaletowym)


4. Brud faktycznie w większości z pianą się usunął po starciu z nogi


5. Efekt końcowy jednak nie jest dla mnie zadowalający
-plamy,które były dalej pozostały


MOJA OPINIA ; preparat dobrze się sprawdza jako dodatkowy wybielacz po umyciu białych skarpetek (nadaje takiego świeżego białego koloru), nie spełnia jednak swoich funkcji jako suchy szampon usuwający plamy.

sobota, 10 czerwca 2017

Jak czyścić szczotki od koni?


Przywozimy sprzęt ze stajni najlepiej go przed wniesieniem po kolei wytrzepać


Zaczynamy od plastikowych szczotek -> najpierw czyścimy je przecierając metalowym zgrzebłem 

następnie postukaj nimi,aby kurz po włosiu odkleił się ze szczotki


włączamy odkurzacz i dzięki niemu pozbywamy się "syfu" ze szczotki



po kolei to samo robimy z miękkimi szczotkami


przygotowujemy miske w miarę dużą żeby wszystko się zmieściło
zalewamy ją do prawie połowy bardzo ciepłą wodą 


wlewamy 2 szklanki octu i pozostawiamy na 15 minut


szczotki następnie płuczemy w czystej wodzie i pozostawiamy gdzieś do wyschnięcia

W przypadku miękkich szczotek robimy podobnie jednak pozostawiamy je w ciepłej wodzie na 8-10 minut i wody lejemy tyle,aby zalała samo włosie (chronimy drewnianą część szczotki przed pęknięciem).









Drążki! - ćwiczenie na skupienie dla konia i jeźdźca


1. Po wstępnej rozgrzewce z galopem przechodzimy do drążków. Najpierw przejeżdżamy w kłusie cavaletti robiąc na nich ósemki z wolt. 

2. 

2. przechodzimy do robienia dużych ósemek na drągach na kłus ustawionych w kwadrat

3. w galopie przejeżdżamy przez drążki na 6 foule - tam bawimy się w jechanie ich na 5 lub nawet 7 fouli


Jak jeździć całość?


1. Najeżdżamy na wszystkie cavaletti  w kłusie na prawo po kole 20m średnicy. 
dla pomocy postawcie sobie podmurówki od przeszkód 


 Na cavalettce robimy półsiad i patrzymy się już na kolejną 


Na ostatniej używamy bardziej wewnętrznej łydki i prowadzimy na zewnętrznej wodzy konia do drągów ustawionych w kwadrat


Jedziemy ósemkę tuż za cavaletti na wskok-wyskok po przejechaniu pierwszych dwóch drągów kręcimy po łuku w prawo

Najeżdżamy na dwa drągi położone blisko siebie i po łuku w lekkim zgięciu prowadzimy na te ustawione po kwadracie





Dojeżdżamy do ściany robimy zagalopowanie na lewą nogę i w lewo kierujemy się na podniesione drągi wskok-wyskok


po nich kierujemy się na drążki na 6 foule 


i po nich jedziemy 4 foule na ostatni drąg

Wszystko można wykonywać w obie strony




wtorek, 6 czerwca 2017

Czego nie mogą jeść konie?

0. Wszystkiego co spleśniałe,śmierdzące,zapiaszczone,stęchłe,ludzkiego jedzenia typu drożdżówki,niewysuszony chleb,słodycze
1. Zbyt dużej ilości paszy treściwej (w sumie max 2kg owsa na posiłek- ale to zależy od tego co podajemy).
2. Gruszek
3. Nie powinny jeść jabłek (zakwaszają organizm, jedno jabłko dziennie raz na jakiś czas nie zaszkodzi - jednak na ogół powodują kolki)
4. Roślin strączkowych
5. Zbyt dużej ilości koniczyny
6. Więcej niż 2 buraki w tygodniu  (max. 1 na dzień)
7. Kapusty
8. Sałaty
9. Kiszonych warzyw
10. Brzoskwiń
11. Moreli
12. Jeśli nie potrafią wypluwać pestek to wiśni i czereśni
13. Śliwek
14. Cytryn
15. Pomarańczy
16. Mandarynek - max 1-2 na dzień (nie można podawać codziennie)
17. pszenicy w większej ilości
18. lekarstw w proszku (jak i wszystkich sproszkowanych form - wszystko musimy zmoczyć)
19. Niezmoczonych otrąb
20. Rzodkiewek
21. Podawanie stale czosnku i w zbyt dużych ilościach
22. Większej ilości żyta
23. Roślin trujących
24. Rzodkiewek
25. MIĘSA - tak są delikwenci,którzy próbowali tym karmić konie
26. Sproszkowanych form leków/preparatów/czegokolwiek (wszystko trzeba zmoczyć)
27. Zbyt dużej ilości oleju
28. Ryżu
29. Kaszy
30. Zbyt dużej ilości ziemniaków

UCZĘ MOJEGO CHŁOPAKA JEŹDZIĆ KONNO


Tak. 4 miesiące związku i już taka poważna decyzja. "Chcę zacząć jeździć konno".
Pierwsze jazdy oczywiście pożyczony kask.
Wymówki,że nie da się kłusować,bo to niewykonalne. 

W końcu na 6 lekcji samodzielna jazda w kłusie przez drążki i galop na lonży. 
Po 2 tygodniach jazd odwiedziliśmy decathlon i tam zakupiliśmy pierwszy kask i sztylpy.
Tego samego dnia rano wybraliśmy się do jeździeckiego po rękawiczki.




Jak wyglądały po kolei jego lekcje?

1. Zapoznanie z koniem,nauka siodłania,zakładania ogłowia,czyszczenia -> ćwiczenia na równowagę w stępie oraz pierwsze zakłusowania

2. Ćwiczenia na równowagę (wprowadzenie młynków,stania w strzemionach), nauka poprawnego anglezowania

3. Ćwiczenia na równowagę i rozluźnienie -> kłus ćwiczebny i anglezowany

4. Ćwiczenia na równowagę,rozluźnienie i koordynację -> kłus anglezowany,ćwiczebny,wprowadzenie półsiadu i drążków

5. Nauka samodzielnego kierowania koniem w stępie,wjechania konia na kontakt, nauka działania dosiadem podczas przejść,doskonalenie kłusa anglezowanego przez drążki

6. Samodzielna jazda w kłusie,drążki, zagalopowania na lonży

7. Nauka ustawienia na kontakt i rozluźnienia konia w kłusie, galop na lonży

8. Nauka prowadzenia konia po kole w kłusie z ustawieniem na kontakt,galop na lonży

9. Lonża dosiadowa

10. Nauka prowadzenia konia przez drążki po ósemce,galop na lonży

11. Nauka przejazdu przez cavaletti

12. Nauka samodzielnego zagalopowania

13. Nauka przejechania przez mini "parkur" z drążków,cavaletti na ustawieniu w różnych formach dosiadu (stanie w strzemionach,półsiad,ćwiczebny,anglezowany),samodzielny galop

14. Lonża dosiadowa

Jaki jest plan? Do sierpnia 2017 chce się przygotować do zdania BOJ. 

Zobaczymy jak to nam wyjdzie :) pierwsze jego skoki planuję za 1,5 tygodnia. 




poniedziałek, 5 czerwca 2017

Co u mnie i u moich koni?


Powoli moje konie wracają do mocniejszej roboty. Rudego w najcieplejszy tydzień umyłam.
Po wypadku więcej wywalam go na padok. Staram się być cały dzień w stajni żeby zabierać go czy na spacer na trawę czy wypuścić z innymi końmi na wybieg, Powoli do treningów wprowadzę rozstępowanie w terenie. Coraz częściej pojawią się w tygodniu drążki. Postaram się,aby robota na płaskim była tylko z trenerem uj. W miarę możliwości powrócę do treningów skokowych tyle,że z nowym trenerem,


Ogier miał kolkę. Od godziny 9 wydzwaniałam po wszystkich weterynarzach. Obdzwoniłam pół Polski i przyjechała do nas tylko pani Ania Woźniak. Dopiero mogliśmy liczyć na jej pomoc o 17 (była jedną z ostatnich osób,do których dzwoniłam). 
Koń czuje się już dobrze,już normalnie je.
Niestety zabawy miałam co niemiara. 
 Kiedy tylko przyjechałam zwierzak rzucał się po ścianach. Jak stał i potężnie tupał po czym kładł się i tarzał na wszystkie strony świata z bólu. Na dzień dobry dostał zastrzyk z nospy.
Stępowaliśmy z nim praktycznie cały dzień.Podczas spaceru przyjmował dziwne pozycje jakby chciał oddać mocz,a nie mógł. Myślałam,że to kolka moczowa. Po 3 godzinach przejechałam się po weterynarzach żeby kupić w jakiejś lecznicy lek moczopędny/przerciwzapalny.

Był to biovetalgin,który miałam podać dożylnie strzykawką 20-25. Niestety koń był na tyle odwodniony,że nie trafiłabym w żyłe. Wszystkie się pochowały,skóra była bardzo napięta. Rozmasowałam szyję i po 3 serie wstrzyknęłam zastrzyk domięśniowo. Po tym zostały jeszcze niestety zgrubienia. Dopiero po sondzie i wlaniu do żołądka wody z olejem wszystko powoli wróciło do normy. Ogier dzisiaj ma lonże,a od przyszłego tygodnia na niego wsiadam.



Klaczka robi coraz większe postępy. Bardzo aktywna na łydke,strasznie od niej goni - co jest do wypracowania. Przejścia zbyt gwałtowne z uniesieniem na przodzie przez brak mięśni,ale do tego dojdziemy. Wszystko na spokojnie. Na razie pracujemy nad rozluźnieniem i się rozciągamy.