Szukaj

środa, 14 listopada 2018

OPOJE U KONI


Opoje u koni zdarzają się dosyć często - nie zawsze jest to tylko wada estetyczna.
Kulawizna przy opojach oznacza, że coś jest nie tak ze ścięgnami !!! - MUSI SIĘ TYM ZAJĄĆ WETERYNARZ!

Dzisiaj zajmiemy się opojami powysiłkowymi - opoje związane ze schorzeniami ścięgien to temat rzeka, na który przyjdzie czas trochę później.

OBJAWY 


* opuchlizna przy stawach pęcinowych - najczęściej znajduje się też na nodze po przeciwnej stronie (np. puchną dwa tyły)

*opuchlizna jest miękka, zazwyczaj nie grzeje chociaż może

*nie występuje kulawizna

* noga absolutnie nie jest spuchnięta od pęcin do stawu skokowego czy nadgarstka

* widoczne są okrągłe kulki będące opuchlizną lub obrzęk po całości stawu pęcinowego lub miejsc przy stawie






PRZYCZYNY : 

- zbyt mało ruchu (od długiego stania w boksie)

- jazda po grząskim podłożu przeciążającym ścięgna

- pojawiają się po cięższym treningu, są od nagłego przeciążenia

- mogą pojawiać się u koni tkających

- czasami to wada estetyczna koni starszych

 LECZENIE : 

1. Najważniejszy jest ruch - nawet stęp w ręku. Nie możemy konia tyrać ostrym treningiem, ponieważ opoje to lekki stan zapalny.

2. Kiedy opuchlizna nie grzeje to znaczy, że musimy zacząć grzać. Przykładowo na noc zakładamy ochraniacze stajenne lub wcieramy wcierkę rozgrzewającą bądź przy mocnych opojach nakładamy glinkę rozgrzewającą to owijamy folią spożywczą i całość zawijamy owijką polarową.

3. Grzejące opoje najlepiej potraktować ochraniaczami chłodzącymi AeroChill (zamacza się je w zimnej wodzie na 2 minuty, zakłada na nogi konia i pozostawia na 20-40 minut) lub chłodzić 15 minut wodą po czym wcieramy żel chłodzący z Leovetu (działający jako przedłużenie chłodzenia wodą). 

4. Przy opojach w zależności od stanu początkowego stosujemy metodę chłodzić, a później rozgrzewać lub rozgrzewać, a później chłodzić.

5. OPOJE POWINNY ZNIKNĄĆ NASTĘPNEGO DNIA, maksymalny okres trzymania się opojów powysiłkowych to 2 dni.


1 komentarz:

  1. Ten wątek pod każdym aspektem jest bardzo ciekawy.Na pewno w wolnych chwilach będę wracał na ten cały blog.

    OdpowiedzUsuń