Szukaj

środa, 12 marca 2025

Jakie preparaty dla koni? Podstawowe preparaty do pielęgnacji koni, które polecam.

 Polecę wam tylko sprawdzone i stosowane przeze mnie na codzień preparaty do pielęgnacji koni.

1.Podstawowe preparaty do pielęgnacji koni 



Szampony gallop

Albo zwykły z odżywką albo wzmacniające kolor z henną. Pomarańczowy dla kasztanów, niebieski dla siwych.


C&D&M odżywka do grzywy i ogona

Stosuję codziennie na grzywę i ogon oraz po wyczyszczeniu konia  - spryskuję go całego, czekam chwilę i wcieram w sierść miękką szczotką albo ręcznikiem. 

Powoduje, że włos jest sypki i się tak nie plącze, a do sierści nie przykleja się tak piasek i brud. 








Leovet 5 ***** Striegel Detangler

Stosuje naprzemiennie do grzywy, ogona i sierści z C&D&M.

Nie rozpyla jak ten powyżej na "mgiełkę".

Długo utrzymuje poślizg na ogonie.








Ponownie firma C&D&M olej do kopyt


Stosuje po myciu na jeszcze wilgotne kopyta







Veredus Honey Hoof

Bardzo lubię ten balsam do kopyt, super się go rozprowadza, fajnie nawilża kopyta.  Największym plusem jest konsystencja.








Preparaty do strzałek

Absorbine Hooflex i Keralit do strzałek

Jedno i drugie działa bardzo dobrze. Stosuję te preparaty od lat.









Jazda konna i błędy, jak je poprawić? Tricki jak lepiej jeździć konno



Dzisiaj trochę porad od trenera jazdy konnej. 

Czyli kilka porad jak lepiej jeździć konno.

Jeśli będziecie się stosować do tych porad to gwarantuję wam poprawę w jeździe.



1. Dosiad

Z dosiadem jest tak, że jeśli źle macie ułożone różne partie ciała, źle wyważony środek ciężkości to koń nie będzie ani ustawiony ani rozluźniony a wymaganie od niego czegokolwiek będzie bardzo ciężkie.

Dla zobrazowania jedną z osób, które trenowałam wsadziłam na konia zrobionego do CC klasy w ujeżdżeniu i szybko okazało się, że nie może jechać prosto a koń idzie tylko bokiem, bo dziewczyna krzywo siedziała. 



Kilka zasad;

-Od twojej głowy do Pięty musi biec pionowa linia.

-plecy prosto (staraj się łączyć łopatki ze sobą)

-czubek głowy ciągnij do góry

-patrz przed siebie

-ramiona i łokcie ciągnij w dół 

-łokcie przy ciele, zgięte

-nadgarstki luźne, kciuk musi być u góry poziomo do ziemi, dłonie zaciśnięte w pięść ale nie trzymaj ich na siłę 

-luźna miednica

-środek ciężkości utrzymuj po środku ciała, nie siedź typowo na pośladkach, ciężar musi być odrobinę "przed nimi"

-nogi luźno przy bokach konia

-kolano luźne, ciągnij w dół 

-ciężar stóp musi opierać się na  śródstopiu (pod palcami)

-nie ciągnij pięty w dół ani nie zaciskaj konia udami czy łydkami

- łydki muszą być w prostej linii jak biodro


Jeśli będziesz kilkadziesiąt razy przypominać sobie te zasady w ciągu jazdy, to samoistnie będziesz się poprawiać co polepszy twój dosiad. 


Najczęstsze problemy z dosiadem i jak je rozwiązać:

1. Latające ręce -" przyklej się" małymi palcami do przedniego lęku siodła i ich nie odrywaj

2. Garbienie - pilnuj złączonych łopatek (wyobraź sobie jakby ktoś ciągnął cię za ramiona do tyłu) i ciągnij czubek głowy w niebo 

3. Brak równowagi - ćwicz w stępie przejścia typu ; stań w strzemionach na 3 kroki, zrób później półsiad i znowu usiądź w siodle 

4. Latanie w siodle - skróć strzemiona, czasami pojeździj trochę bez strzemion

5. Latająca łydka - ćwicz stanie w strzemionach w kłusie (ciężar opieraj na śródstopiu, ciągnij czubek głowy w niebo, wypchnij lekko biodra do przodu)

6. Wypadające strzemiona- skróć je o jedną dziurkę, ciągnij kolano w dół, przed jazdą rób ćwiczenia rozciągające żeby rozluźnić ciało 

Najlepiej jeśli jeździcie z rodzicami to niech was nagrywają i sprawdzajcie czy wasz dosiad wygląd jak najbardziej podobnie do tego z powyższego zdjęcia. 


Nie trzymamy rąk jak małpa podczas jazdy, nadgarstki mają być proste, nie złamane

2.Jak reagować kiedy koń tak robi?

1. Wyrywanie wodzy, wyciąganie z siodła - wodze lekko na kontakcie, przyklej je do przedniego łęku i dodaj łydkę

2. Obniżanie głowy, uwalanie się na przodzie- możesz zrobić to co powyżej lub ustępowanie od łydki 

3. Opieranie się konia na "jednej wodzy" - skróć tą na której jest "pusty" drugą poluzuj i zacznij jeździć ósemki oraz żucie z ręki 

4. Brykanie, wyskok z czterech - najpierw sprawdzamy czy koniowi nic nie dolega (wrzody, niedopasowany sprzęt) jeśli robi to "bo tak" polecam przed jazdą wylonżować a podczas bryknięcia zachować jak najbardziej prostą sylwetkę 

5. Stawanie dęba - poluzować trochę wodze, przytulić się do szyi od boku i nie pozwalać się zatrzymywać następnym razem. Koń żeby stanąć dęba, musi się zatrzymać. 

6. Oddawanie z zadu - odchylamy plecy do tyłu i podczas takiego galopu gdzie koń oddaje z zadu robimy ustępowanie od łydki. 

7. Koń nie chce skręcić- skracamy wodze, sprawdzamy swój dosiad czy jesteśmy prosto i przede wszystkim jak mamy ułożone nadgarstki. Żeby koń poprawnie skręcił trzymamy jedną wodzę a tą, gdzie chcemy skręcić robimy pulsacyjne ruchy czyli półparadę tak żeby zobaczyć konia oko (ale nie cały łeb) wtedy dodajemy wewnętrzną łydkę. 

8. Koń nie reaguje na łydkę - od początku jazdy jedziemy na odstawionych łydkach podczas stępa, pilnujemy aktywnego tempa. Jeśli koń zwolni przykładamy delikatnie dwie łydki i na luźnej wodzy prosimy go o zakłusowanie. Brak reakcji - od razu ponownie dodajemy łydki i machnijcie sobie z boku batem, polecam też cmokanie. Pokłusujcie parę kroków i pogłaszczcie konia, dopiero wtedy przechodzimy do stępa. Powtarzamy do skutku. 

9. Koń wybija, jest toporny i mało skrętny - robimy koła, częste zmiany kierunków, cofanie, ustępowanie, żucie z ręki, wężyki i ósemki ile tylko wlezie. Wystarczy go rozluźnić przez rozciąganie. 

10. Koń nie chce zagalopować tylko rozpędza się w kłusie- jeśli wasz dosiad jest dobry i potraficie to wysiedzieć, warto przejść do stępa, ponownie zakłusować i pilnować normalnego kłusa. Za każdym razem kiedy koń się rozpędzi znowu zwolnić albo wjechać na koło żeby go uspokoić. Nie pochylajcie się do przodu. Jeśli nie ma wciąż reakcji podczas kilku kroków kłusa ćwiczebnego dodajcie pomoce do zagalopowania i cmoknijcie lub dodajcie bacik. Wasza reakcja musi być od razu, nie pozwalajcie się rozpędzać a kiedy zagalopuje to pochwalcie. 

11. Koń pędzi w galopie - albo robimy półsiad i dajemy się wybiegać albo wjeżdżamy na koło i robimy przejścia kłus- galop kilka razy.

12. Koń nie chce wydłużyć kroku - wystarczy go rozluźnić i porozciągać oraz robić ćwiczenia wyczulające na łydkę, zakładając, że wasz dosiad jest dobry

13. Koń się potyka - brak mu równowagi, warto poćwiczyć lonżowanie na drągach, chody boczne, ustępowanie, skoki wskok-wyskok. 

14. Koń się płoszy - podjechać w to miejsce gdzie się boi stępem, jak nie ucieknie to pogłaskać, mówić spokojnym głosem, porobić w tym miejscu ćwiczenia w stepie (koła, cofanie, zwrot na przodzie, zwrot na zadzie i zająć go robotą)

15. Koń idzie z pyskiem w chmurach - skrócić wodze, porobić ustępowania, ćwiczyć ustawienie do wewnątrz i na zewnątrz jadąc po kole



Warto ćwiczyć w domu ustawienie dosiad przed lustrem na taborecie. Podczepcie sznurki do krzesła przed wami i trzymajcie je jak wodze ustawiając dosiad jak na obrazku na początku postu, możecie tak ćwiczyć anglezowanie. Warto dużo się rozciągać i ćwiczyć nogi oraz brzuch, mięśnie wam ułatwią jazdę.

Jak znaleźć dobrą stajnię dla dziecka? Po czym poznać dobrego instruktora jazdy konnej?

 

Ile ja się naoglądałam patologii w polskim jeździectwie, to się w głowie nie mieści. 

Jeździłam po wielu stajniach w Polsce jako transport koni czy instruktor. 

Większość osób nawet nie zdaje sobie sprawy jak tragiczne są warunki, w których ich dziecko uczy się co to jeździectwo i zdobywa wiedzę o koniach.


Żeby nie wspierać istnych patologii opiszę dokładnie po czym poznać dobrą stajnie i dobrego instruktora.


Po czym poznać dobrą stajnię?




1. Dobra stajnia to czysta stajnia. Jeśli śmierdzi w niej amoniakiem i tygodniowym obornikiem - uciekajcie. 

2. W dobrej stajni boksy powinny mieć minimum 3x3m lub więcej metrów. Jeśli widzicie wysokiego, długiego konia, któremu stojąc w boksie 20cm za zadem brakuje do ściany - uciekajcie

3. Niski sufit, mało przewiewna i ciemna stajnia - uciekajcie



4. Wąski korytarz, że koń ledwo przejdzie, betonowe żłoby w boksach jak w przedwojennych stodołach - uciekajcie

5. Jeśli zauważycie, że konie przez większość czasu (powyżej 2 godzin) nie jedzą siana a wpierdzielają słomę spod siebie - uciekajcie

6. Jeśli konie dostają owies lub paszę w ilości wiader budowlanych - uciekajcie, bo takie osoby nie mają pojęcia o dobrostanie koni

7. Jeśli w boksach słomy i obornika jest na prawie metr od posadzki - uciekajcie

8. Jeśli konie są wypuszczane na wybiegi tylko na kilka godzin - uciekajcie 

9. Jeśli konie chodzą pod siodłem 2 godziny z rzędu na jazdach lub pracują po więcej niż 2 godziny dziennie pod siodłem w ciągu dnia - uciekajcie

10. Jeśli czapraki są mokre, przepocone i zakładane na konie - uciekajcie

11. Jeśli pod siodła zakładane są filcowe podkładki lub jeździ się bez czapraków - uciekajcie 

12. Jeśli stajnia organizuje 3 godzinny teren w siodle - nie wspierajcie finansowo takich miejsc (dla człowieka super sprawa, dla konia gwarancją bolesnych wrzodów żołądka i stres)

13. Jeśli na placu do jazdy piasek jest kopny jak na plaży a dodatkowo podczas jazdy się tragicznie kurzy - uciekajcie 

14. Jeśli jeździ się na hali gdzie są ustawione po środku słupy, lub hala ma poniżej 20x40m - uciekajcie 

15. Jeśli konie mają rany od wędzidła, ostróg, rany pod siodłem i chodzą dalej na jazdy - uciekajcie

16. Jeśli konie wykazują ból - brykają jak szalone pod siodłem, przy dopinaniu popręgu tupią lub podgryzają, uginają plecy pod naciskiem a są dalej użytkowane - uciekajcie

17. Jeśli konie kuleją a instruktorzy mówią "ten koń tak ma" ten koń jest stary" - uciekajcie

18. Jeśli u konia są ewidentnie widoczne żebra - uciekajcie 

19. Jeśli koń kaszle cały czas na jeździe, macha głową jak szalony podczas jazdy - uciekajcie 

20. Jeśli konie mają długie kopyta, to znaczy, że stajnia nie wzywa regularnie kowala - uciekajcie 


21. Wybiegi dla koni nie mogą być wielkości dwóch boksów, a istną patologią jest wypuszczanie 6ciu koni na kawałek 20x20m- uciekajcie
22. Jeśli konie na wybiegach nie mają wody, lub siana albo postawiony jest podniety mokry balot siana na środku błotnistego padoku - uciekajcie


Po czym poznać dobrego/ złego instruktora jazdy konnej?

1. Jeśli jazdy są prowadzone przez nastolatki lub ledwo 20 letnie dziewczyny - uciekajcie (mówię z doświadczenia, rzadko jakaś 20 latka ma tyle wiedzy i doświadczenia żeby dobrze prowadzić treningi)

2. Jeśli instruktorka połowę jazdy siedzi w telefonie - uciekajcie 

3. Jeśli konie zawsze są przygotowane do jazdy, a wasze dziecko w ciągu kilku lekcji dalej nie potrafi samodzielnie osiodłać konia - uciekajcie

4. Jeśli na placu jeden instruktor prowadzi jazdę na której jest powyżej 4 koni - uciekajcie (wasze dziecko niczego wartościowego się tam nie nauczy)

5. Jeśli instruktorka rzuca tylko komendami "kłus- galop - koło - zmiana kierunku" i nie poprawia uczniów - uciekajcie

6. Jeśli jazdy są monotonne i każda wygląda tak samo - uciekajcie

7. Jeśli wasze dziecko jeżdżąc 2 razy w tygodniu po pół roku nie galopuje samodzielnie - uciekajcie

8. Jeśli dzieci jeżdżą zgarbione z luźno wiszącą wodzą, mają złamane a nie w prostej linii nadgarstki, jeżdżą z wypiętym "kaczym kuperkiem", galopują od dłuższego czasu a w kłusie ćwiczebnym latają jak worek ziemniaków, konie mają założone wypinacze lub inne badziewia - uciekajcie 

9. Jeśli jedyne komendy instruktora to "Pięta w dół, wyprostuj się, łyda,łyda dodaj łydkę" - uciekajcie

10. Dobry instruktor skupia się na uczniach, cały czas ich poprawia żeby odpowiednio siedzieli w siodle

11. Jeśli konie nie reagują na łydki, a ruszenie ich graniczy z cudem - dopiero jak instruktor cmoknie lub machnie batem - uciekajcie

12. Jeśli konie po komendzie "kłus" kłusują same pomimo braku reakcji jeźdźca a instruktor nie reaguje - uciekajcie

13. Jeśli instruktor jeździ jak małpa (złamane nadgarstki, garbi się, lata mu łydka podczas jazdy, kopie konie, lata w siodle jak worek ziemniaków) - uciekajcie

14. Jeśli nie widzicie progresu u swojego dziecka - uciekajcie (jak po kolei powinny mniej więcej wyglądać jazdy opisałam w innym poście na blogu)

15. Jeśli instruktorka zasuwa codziennie w białych bryczesach, paznokcie ma jak stąd na księżyc - uciekajcie (typowa ostra rekreacja, która wyglądem próbuje robić z siebie specjalistę)

16. Jeśli instruktor nagminnie bije konie - uciekajcie

17. Jeśli instruktor drze się i wyzywa dzieci - uciekajcie

18. Jeśli instruktor faworyzuje niektóre dzieci i jest to widoczne - uciekajcie 

19. Jeśli instruktor nie potrafi wykonywać nic poza step-kłus-galop i skoczenie ledwo 100cm pojedynczej przeszkody - uciekajcie, bo jest to rekreacja koszmarna

20. Jeśli instruktor się wymądrza a nie wie jak wyegzekwować coś od konia - uciekajcie

Nikt nie musi być sportowcem, ale wykonywanie elementów z małych klas (L,P) takich jak ustępowanie od łydki, jazda na kontakcie, żucie z ręki, rozluźnienie konia, skrócenie jego chodów, wydłużenie kroków podczas chodu, skakanie parkuru 100cm (ekstremalne podstawy). To niczego wartościowego nie nauczy waszego dziecka, 

(Te terminy również zostały opisane na blogu, jak powinny wyglądać)

Stajnia musi być czysta, konie nakarmione, nieprzeforsowane, zadbane, wyprowadzane minimum 8 godzin na wybieg, sprzęt zadbany, urozmaicane jazdy, dzieci muszą być nauczone podstaw obsługi konia (prowadzenie, czyszczenie, siodłanie). 

Niestety 80% stajni to ostra rekreacja. Wiedzy tam brak, doświadczenia brak. Bazowanie na tym, że ktoś ma konia więc się musi znać - jest błędne. To, że ktoś galopuje albo "skacze" 50 cm (50cm to koń przebiega a nie skacze) nie oznacza, że się zna. 

RAO/ astma u koni - co to jest? Jak leczyć i zapobiegać? Wszystko o RAO u koni.


Co to jest RAO u koni?


Rao to już nieaktualna nazwa od chyba dwóch lat. W tym momencie mamy "syndrom astmy u koni" lub "syndrom końskiej astmy".                                         
Lata temu (chyba z ponad 10lat) nazwa brzmiała "COPD".W skrócie jest to choroba płuc u koni, jak ludzka astma. Powoduje wydzielanie wydzieliny przez czynniki drażniące jak alergeny czy amoniak. Takie konie mają duszności, kaszlą i niestety szybciej umierają przez niewydolność płuc. 


Skąd się bierze astma u koni? Jak do niej dochodzi?

Według najnowszych badań astma u koni jest genetyczna, dlatego nie można rozmnażać koni z tym schorzeniem. 

Astmy konie mogą dostać przez trzymanie ich w nieodpowiednich warunkach, skarmianie zakurzonym sianem, stanie w stajni, gdzie śmierdzi obornikiem i amoniakiem. Do astmy może doprowadzić przechodzenie przez jakąś chorobę płuc i dodatkowo nie zapewnienie odpowiednich w tym czasie warunków (wypisanych powyżej). 

Na podstawie badań, które zostały mi przedstawione na szkoleniach można sugerować, że główną przyczyną astmy jest alergia na roztocza znajdujące się w kurzu. 



Objawy końskiej astmy:

-kaszel (zazwyczaj wzmożony podczas jazdy czy poganiania konia na lonży), pojedyncze pokasływanie w boksie, kaszel przy wilgotnej pogodzie

-duszność (jeśli koń do tej pory miał 8 oddechów na minutę w spoczynku, a nagle ma ich 12, to już zaczyna się u niego duszność)

-chudnięcie

-niechęć do jedzenia (głównie suchej paszy)

-wydzielina z nosa (więcej przezroczystej wydzieliny lub tym bardziej biały, gęsty katar)

-spadek wydajności podczas treningu, spadek kondycji 

-częste parskanie, "mokry nos"



Leczenie końskiej astmy:

Astma niestety jest chorobą nieuleczalną i co najgorsze, według najnowszych badań jest chorobą postępującą. Im koń będzie starszy tym gorzej z nim będzie. 

Leczenie opiera się tylko na leczeniu objawów. 

Mój sprawdzony sprawdzony sposób na przestrzeni wielu lat doświadczenia z końmi z "RAO":

1. Badanie endoskopowe - bronchoskopia. Żeby sprawdzić czy nie ma porażenia, zaczerwienienia, śluzu itp.

2. Regularne badanie oddechu (kilka razy w tygodniu). Koń powinien mieć 8-12 oddechów na minutę. Zazwyczaj mają 8-10. Wejście powyżej normy nawet o 2 oddechy może na, już sugerować, że coś zaczyna się dziać. 

3. Badanie BAL - sprawdzenie w jakim stopniu astmy jest koń. Weterynarz pobiera popłuczyny do badania. 

4. Badanie krwi na alergeny (tylko i wyłączenie rozszerzone!) - badanie alergii wziewnych, pokarmowych i na owady/roztocza. Badanie to musimy powtarzać przed rozpoczęciem każdej kolejnej kuracji na odczulanie. Nie wystarczy zbadać konia tylko raz na alergeny jak to często gęsto piszą różni ludzie na grupach na Facebooku. 

5. Odczulanie - odczulanie jest to szczepionka podskórna, która jest przygotowana na podstawie wyników badań krwi na alergeny. Szczepionka to mała fiolka, otrzymujemy ją z cienkimi 1ml strzykawkami. 

Odczulanie stosujemy tylko i wyłącznie w momencie kiedy zmienimy warunki w jakich stoi koń oraz jego diety opierając się na badaniach na alergeny. 

Odczulanie polega na podawaniu szczepionki raz w miesiącu w ilości zamieszczonej na ulotce do szczepionki. Odczulanie jest na okres 6-9 miesięcy. Po tym czasie robimy ponownie badania na alergeny, ponieważ koń może odczulić się na poprzednie ale dostać alergii na coś innego. 

Zazwyczaj widoczny efekt jest przy 3 serii (po około 3 latach podawania).

5. Leczenie zalecone przez dobrego lekarza weterynarii. 

Standardowo wygląda to mniej więcej tak:

Kaszel -> podawanie ACC 600, zazwyczaj na standardowego konia rozpuszczone 5 tabletek w wodzie dodane do paszy rano i druga porcja w południe. 

Bardzo gęsty katar -> bromheksyna czyli np. Proszek "exflow" , dilaterol średnio terapia tygodniowa po dwie pompki rano i dwie wieczorem

Duszność -> steryd (deksametazon) może mieć różne nazwy dexaject, rapidexon, dexashot itp.

Aservo Equihaler - Polecam terapię lekiem na zamówienie z Holandii, wprowadzony pare lat temu do obrotu dla koni. Sporo kosztuje. Terapia 10 dni. Jest to przebadany steryd, który trafia prosto do pęcherzyków płucnych u koni. Przychodzi całe urządzenie, wsadza się je do nosa i naciska w momencie kiedy koń robi wdech. Niestety robił dźwięk taki jakby ktoś zszywał spinaczem i niektóre konie się bały, ale szybko potrafiły się przyzwyczaić. Działa bardzo dobrze i nie trzeba tego konia cały czas nakłuwać. 

Byłam jedną z pierwszych osób w Polsce, które stosowały ten lek u swoich koni po wypuszczeniu go do ogólnego dostępu. 


6.  ZMIANA WARUNKÓW UTRZYMANIA 

Koń się nie poprawi pomimo leczenia toną leków jeśli nie zmienicie mu warunków.

Powielanym błędem przez właścicieli i lekarzy weterynarii jest tekst "koń musi być wolnowybiegowy to się poprawi", "trzeba go postawić na trocinach to się poprawi".

A teraz wam powiem, że z mojego doświadczenia w połowie przypadków wolny wybieg  powoduje zaostrzenie objawów. 

1. Cały czas wystawianie na wilgotne powietrze.

2. Częste osłabienie odporności, ponieważ w Polsce absolutnie nie ma warunków do trzymania koni wolnowybiegowo przez nasz klimat. Mówimy tu oczywiście o standardowych koniach gorącokrwistych a nie topornych hucułkach. 

3. Ciągłe wystawienie na alergeny - jeśli koń ma alergię na trawy typu tymotka a postawimy go w tymotkę na 24/7 to jest to po prostu wykańczanie tego konia. To samo dotyczy alergii wziewnych z brzozy/ wierzby itp. 

Dlaczego nie stawiać konia na trocinach? 

90% przypadków z astmą koni to alergia opierająca się na alergii wziewnej na roztocza w kurzu. W trocinach, nawet odpalonych kilkukrotnie tego kurzu jest masa. Trociny kiepsko wchłaniają zapach amoniaku. 



Jak postępować w przypadku kiedy nasz koń dostanie astmy?


1. Wzywamy weterynarza do badania, musi:

-osłuchać konia (w płucach i tchawicy może usłyszeć szmery)

-wykonać BAL + ewentualnie bronchoskopia jeśli się zdecyduje

-zostawić wam steryd jeśli koń ma duszności 

-przepisze w przypadku kaszlu ACC na 2 tygodnie lub tussicom 


Kiedy wet dostanie wyniki i ewidentnie będą wskazywały na astmę (neutrofile będą bardzo wysokie), umawiacie się ponownie na wizytę weta. Ten musi ponownie osłuchać konia, wykonać bronchoskopie i sprawdzić ilość i wygląd wydzieliny. Przed podaniem sedacji musi pobrać krew do badania na alergeny.

Kiedy przyjdą wam wyniki krwi na alergię (pełną) to prosicie weta o przesłanie ich do wykonania szczepionki na odczulanie. 


Teraz lecimy etapami:

1. Zmiana stajni, na taką, gdzie konie stoją na pellecie, boks MUSI być codziennie sprzątany, nie stawiamy konia nigdy na słomie lub trocinach. Najlepszą ściółką dla koni z astmą jest Pellet oraz torf, nigdy ściółką lniana - też się pyli.  Boks w nowej stajni najlepiej jakby był angielski z otwartym korytarzem (żeby był przewiew ale brak przeciągów).

2. Siano podajemy zlewane w siatce. Nie wierzcie internetowym "specom" i nie moczcie siana po 30 minut czy parę godzin, bo zgnije a wasz koń padnie prędzej od zjedzenia tego. 

Siano zlewamy bardzo mocno wodą żeby po wsadzeniu ręki w środek siana w siatce też było mokre. Siana nie zawieszamy na słońcu tylko w cieniu. Siano można parować ale chodzi o samo pozbycie się kurzu. Konie nie mają w większości "alergii na siano" tylko na roztocza w kurzu, które siano zawiera, bo jest robione maszynowo a nie koszone ręcznie.

3. Koń na wybiegu musi być minimum 8 najlepiej te 12 godzin. Jeśli koń ma alergię na trawy (pokarmową lub wziewną) najlepiej jakby stajnia miała w większości padoki piaszczyste. Latem padok zlewamy wodą żeby nie dopuścić do kurzenia.

4. Absolutnie nigdy nie jeździmy po niezlanym wodą placu latem. 

5. Nie stoimy w stajni, gdzie korytarz jest po karmieniu zamiatany przy koniach w boksach.

6. Derkujemy konia odpowiednio do temperatury. Prosimy kogoś o sprawdzanie parę razy ciągu dnia czy koń się nie przegrzewa lub nie marznie. Każde osłabienie odporności nasila objawy astmy, 

7. Dbamy o odporność podając suplementy, witaminy, konieczny w diecie jest olej z czarnuszki oraz zioła dla koni z RAO (warto podawać miętę, szałwię, anyż, babkę lancetowatą, prawoślaz, eukaliptus, lukrecja, tymianek, podbiał pospolity, echinacea, mniszek lekarski)

8. Robimy inhalacje 10 minutowe przed ruchem (jazda/spacer/lonża) i po ruchu ponownie. Inhalacje z wiadra (gotujemy w 1 litrze wody 9g soli, żeby uzyskać sporo soli fizjologicznej), przy nebulizacji (tylko i wyłącznie działa tu koński nebulizator flexineb (nie dajcie się nabrać innym producentom, bo tamte działają tylko do inhalacji, a do nich wystarczy wam wiadro). Do nebulizatora wlewamy jedną małą fiolkę soli fizjologicznej. 

Inhalacje robimy kilka razy w ciągu dnia jeśli pyli rośliną, na którą ma alergię nasz koń.

9. RUCH - ruch dla koni z astmą jest bardzo ważny, bo tylko wtedy porządnie odkleja się i usuwa wydzielina. Po podaniu acc czy tussicomu - 2 godziny później najlepiej zabrać konia na lekką lonżę z galopem na chambonie (głowa jak najniżej) jeśli koń zaczyna się dusić, przechodzimy do stępa i dajemy złapać oddech oraz odpocząć. Przy duszności nie ganiamy konia ani nie bierzemy na lonże czy tym bardziej pod siodło. 

10. Podajemy sterydy przy pierwszych objawach duszności - nie słuchajcie "internetowych ekspertów" żeby nie podawać sterydów i próbować łagodzić sytuacje ziołami. Prędzej wasz koń się udusi niż to zadziała. Przy skurczu oskrzeli żadne zioła tego nie odwrócą. Kiedy zwiększa się nam oddech ze standardowych 8-12 do 16 - podajemy steryd. Pierwsza dawka 20ml na podanie domięśniowe przy koniu 500-600kg. Sterydy można podawać na dwa plany ; 

- podawanie przez 2-3 tygodnie (pierwsze dawki 20-15 ml codziennie, następnie mniejsze co drugi dzień) nie lubię tej metody

-podawanie przez 7-10 dni pierwsza dawka 20-15ml i podajemy co drugi dzień. Pierwsze 2 dni taka sama dawka, później co 2 podanie zmniejszamy ilość (zazwyczaj 20-20-15-15-12-12-10)

Przy dusznościach nie robimy inhalacji !


11. Jeśli koń kaszle, to nie dlatego, że "coś mu utknęło", "musi odkaszlnąć po staniu w stajni" tylko to znaczy, że coś się dzieje - podrażnienie od wydzieliny/alergenów/ skurcz oskrzeli. Przy pokaslywaniu od razu podajemy leki. Nie czekamy aż koń zaleje się wydzieliną. 

12. Koń musi mieć czysto, suche nie wilgotne powietrze, trzeba pilnować kiedy jaka roślina pyli, wszystko co może pylić trzeba zwilżyć wodą (daje to ciężar i alergeny nie latają w powietrzu dostając się do płuc- logiczne). Ruch, długie wypasanie, brak koni stojących na słomie czy trocinach w jednym budynku. Nie doprowadzanie do spadku odporności. 

13. Jazda czy lonżowanie "z głową do dołu" ułatwi to spływanie wycieliny.

14. Jeśli powietrze jest słabe i robi się duszno latem - w boksie montujemy wentylator, polewamy korytarz wodą z konewki


Co polecam kupić dla koni z RAO?

1. Koński nebulizator (ułatwi podawanie leków lub nebulizowanie solą fozjologiczną, jest to łatwiejsze niż inhalowanie z wiadra i skuteczniejsze). Polecam tylko i wyłącznie flexineb. 

2. W apteczce musicie mieć sól fizjologiczną, zapas acc 600 (najlepiej minimum 7 opakowań), steryd (deksametazon) igły i strzykawki na zapas, olejek olbas oil/ eukaliptusowy.

3. Podawanie witamin, zielona lizawka z horslyxa, podawanie ziół do paszy z greenhorsa, mucolyt, ewentualnie jodowego przy poleceniu przez weta, warto mieć  dodatek do paszy oder horse bronchi (działa fajnie łagodząco)

4. Z pasz bardzo polecam musli krauter z Hippolytu (tylko musli, nie granulat)

6. Polecam zbierać i zawieszać świeże gałązki sosny w boksie żeby koń sobie skubał.