Szukaj

poniedziałek, 26 grudnia 2016

Dlaczego blistrowanie jest zakazane? - UWAGA DRASTYCZNE ZDJĘCIA

Blistrowanie to forma leczenia zakazana w wielu krajach z powodu cierpienia jakie wywołuje u zwierzęcia. 

Czym jest blistrowanie? 

Inaczej "przyżeganie". Kiedyś żelazem paliło się zerwane ścięgna dziś jeśli blistrowanie jest już konieczne robi się to środkami chemicznymi,które wywołują ekstremalny stan zapalny. 

Roztwór tlenku rtęci,tempertyna z olejem kamforowym itd. 
Wszystko to rozgrzewa i dosłownie pali ścięgna. Wywołany stan zapalny prowadzi do samoistnego zagojenia. 


Czy polecam blistrowanie?

Szczerze to w przypadku zerwanych ścięgien nie polecam absolutnie,bo to w niczym nie pomaga tylko sprawia ogromny ból. Lepsze będzie leczenie w klinice i znacznie skuteczniejsze. 

U mojego konia zdiagnozowano zrosty i płyn,który próbowałam z weterynarzami likwidować za pomocą zastrzyków,kwasu hialuronowego,różnych preparatów, wcierek i glinek, zabiegów shock waves to nic nie dawało. Po konsultacji z zagranicznymi weterynarzami operacja w tym przypadku nic by nie zmieniła,to tylko mocna ingerencja w tkanke,która mogłaby nawet zaszkodzisz akurat w tym wypadku. 

Pozostało blistrowanie.. 

Jak to rzeczywiście wygląda? 

10 min po blistrowaniu 
 (rękawiczką wcieranie blistru specjalnego sprowadzonego z Holandii, mocno rozgrzało delikatny obrzęk )


1 dzień po blistrowaniu (obrzęk od pęciny do nadpęcia)


3 dni po blistrowaniu (bardzo mocny obrzęk skóra pęka skóra i pojawia się ropa)



Po ponad tygodni opuchlizna powoli schodzi pojawia się masa strupków. Czas podczas,którego koń musi stać w boksie - > 3-4 tygodnie.  Ran niczym nie smarować, nogi nie dotykać, trzymać stale czystość w boksie dopóki opuchlizna znacznie nie zejdzie i nie pojawią się strupy.

Wygląda to mniej więcej tak:


Smarujemy to tylko i wyłącznie maścią KOHA 


Po kilku dniach włosy zaczynają rosnąć a strupy odpadać,co jest bolesne i drażniące dla konia





Czy jestem gotowy na konia?

Konie są super, jeździcie już jakiś czas a szczytem marzeń jest dla was zakup własnego wierzchowca? Tu nasuwa się pytanie czy jesteście gotowi na konia? Jak to sprawdzić? 

po pierwsze zachęcam do zrobienia testu,który tworzyłam jakiś czas temu :) WYPEŁNIJ TEST

Jakie wymagania tak wstępnie OGÓLNIE powinniście spełniać. 

- samodzielna jazda we wszystkich 3 chodach, skoki do 75cm (konie na tyle cm zazwyczaj brykają ponad ziemię)

-minimum 4 lata jazdy

-doświadczenie związane z zajmowaniem się końmi (stała praca w stajni, dzierżawa minimum 2 różnych koni)

-posiadanie osoby,która jeździ,zna się i ma większe doświadczenie od was



Musicie znać choroby koni (jakie są objawy,jak leczyć,jak zapobiegać),

musicie znać się na treningu koni (jak wyrobić odpowiednie mięśnie, jak powinien wyglądać odpowiedni trening konia),

musicie znać się na żywieniu, psychice koni,ich zachowaniu,wiedzieć jak konia wychować

musicie mieć doświadczenie w opiece ogólnej nad koniem od czyszczenia po robienia zastrzyków (tak weterynarze nie robią cały czas zastrzyków,jeśli koń choruje zostawiają je a wasza w tym głowa żeby je zadać zwierzakowi)

musicie wiedzieć jakiego konia wybrać, znać wady budowy, wiedzieć na co zwrócić uwagę przy zakupie




niedziela, 25 grudnia 2016

Ile kosztuje utrzymanie konia miesięcznie?

No i czas nadszedł abym wyjawiła wam ile płacę miesięcznie za utrzymanie jednego konia.
W tym poście dokładnie wyliczę wam ile i za co miesięcznie płacę za konia za konia w pensjonacie. 



Stałam w różnych pensjonatach dla koni najtaniej teraz za pensjonat z halą w pomorskim zapłacicie średnio 850-1200zł 

Chcecie wiedzieć jak to wygląda u mnie? To zaczynamy.. 

WYDATKI ZA MIESIĄC LISTOPAD 2016

pensjonat - 850zł
kowal - 250zł 
pasza - 268zł
odrobaczanie - 80zł
szczepienie - 150zł
preparaty do jedzenia - 321zł 
wydatki w ostatnim miesiącu na rząd,który koń sobie zniszczył (kantary,derki itp.) 455zł
wydatki na preparaty do pielęgnacji (olej do kopyt,szampon itd.) 328zł

SUMA : 2702zł

+ masaż 200zł  (moje konie mają masaże u fizjoterapeutki)

czyli wydałam 2902



Drugi koń (problemy z płucami,także wliczamy wizyty weterynarza) 

pensjonat - 850zł 

kowal - 180zł

pasza - 528zł

odrobaczanie - 80zł

szczepienie - 150zł

weterynarz w miesiącu listopad (poszczególne ceny za każdą wizytę) : 360zł + 510zł + 460zł + 1200zł + 290zł + 280zł = 3100zł w ciągu miesiąca 

leki - 200zł, 62zł, 120zł, 38zł, 112zł, 45zł,150zł, 290zł, 184zł

preparaty do jedzenia - 198zł + 128zł

preparaty do pielęgnacji 38zł + 45zł + 64zł + 60zł

zakup rzędu 132zł 

W SUMIE : 6754zł

do tego 200zł masaż czyli w listopadzie wydałam 6954


Średnio za zdrowego konia miesięcznie płacę ok 3 tys zł nie wliczając treningów i wyjazdów na zawody. 

Informacje o koniach dla początkujących - zapowiedź

Rozpoczynamy serię postów dla początkujących :) zaczynasz przygodę z końmi, chcesz się dokształcić? to coś dla ciebie!


W tych postach mam zamiar stopniowo przekazywać wam wiedzę,którą zbierałam przez dobre 20 lat pracy z końmi.

Pojawią się takie informacje jak :

* czy jesteś gotowy na konia?

* jakiego konia sobie kupić?

* jak karmić konia?

* jak zajmować się koniem?

*jak pielęgnować konia?

Oraz wiele podstawowych informacji dotyczących treningu koni, jazdy konnej, wychowania koni i radzenia sobie z problemami :)

Serdecznie zapraszam! Wszystkie wpisy znajdziecie na moim blogu.

sobota, 24 grudnia 2016

Dlaczego wyjazdy w teren są ważnym elementem w treningu konia sportowego?

Wiedzieliście,że słynny Valegro (koń ujeżdżeniowy) w tereny jeździ nawet dwa razy w tygodniu?

Otóż tak się składa,że w tereny nie wyjeżdżają tylko konie rekreacyjne. 
Jest to jeden z ważniejszych elementów treningu pomijając całkowicie konie do wkkw. 









Ja z moimi końmi wyjeżdżam w tereny raz w tygodniu tylko i wyłącznie na stępa ewentualnie jeśli koń jest mocno nerwowy to na stępo-kłusa.

Teren ma być odpoczynkiem psychicznym i fizycznym dla konia,nie pracą.

Wyjazdy poza plac nie dość,że dla nas są super rozrywką to dodatkowo przyzwyczajamy konia do nowych rzeczy przez co zwierzak nie będzie aż tak płoszyć się na zawodach :) 

niedziela, 18 grudnia 2016

Zmieniłam stajnie - nowy dom moich koni

To co się działo w tamtym pensjonacie przechodziło po prostu samo siebie.
CYRK. Ostatnimi czasy karmienie paszą przygotowaną przeze mnie - losowo. Raz dostały,raz nie.
Duchota w stajni,zamiatanie przy koniach,zgniła słoma, kostka siana podawana na 5-6 koni.

Miałam dosyć płacenia 2 tys zł tygodniowo za weterynarza.


W aktualnej stajni wszystko jak najbardziej na plus oprócz pewnego mankamentu,którym jest gospodarz dosypujący owies koniom - pijaczynka.

W każdym bądź razie mam nadzieję,że jak najszybciej postawię im prawdziwy dom i skończą się tego typu problemy.


Zapalenie mięśnia międzykostnego w dwóch nogach - SKUTKI ZŁEGO PODKUCIA

Mój kowal nie wiem co miał w głowie ale najzwyczajniej zmienił kucie mojego konia.
W efekcie po dwóch tygodniach koń zaczął kuleć.
Podstawa podsiebna

 - czyli schowane przednie nogi mocno pod kłodę spowodowały obciążenie ścięgien w efekcie zapalenie mięśnia międzykostnego.


Mój koń ma teraz nogi jak raciczki sarny

W piątek odwiedził nas kowal i zmieniliśmy kucie:


Ścięty mocniej pazur zmusi konia do wyciągnięcia nóg do przodu


Dłuższe ramiona pomogą w utrzymaniu równowagi. 
Poszerzenie końców ramion podkowy odciąży ścięgna - jest to typowe kucie na międzykostny. 

Zalecenia weta : podkuć, konia oprowadzać 2 tygodnie w stępie niech nauczy się w tym chodzić. Przez skrócenie pazura i chowanie nóg pod kłodę będzie się potykać. 

Dopiero później wprowadzimy próby zakłusowania po 1,5 tyg galop i kontrola weta.

niedziela, 11 grudnia 2016

Koń kuleje - ZNOWU -.-


Kupiłam książeczki zdrowia dla koni.

Jak wiecie,mój koń wcale nie rozciął sobie piętki sznurkiem w boksie tylko kawałkiem szkła,które było na hali w piachu (dziękujemy bardzo pomysłodawcy za załatwienie mi konia)

Niestety kulawizna nie wynika z powodu piętki. To musieliśmy wyeliminować. Mój koń jak się okazuje kuleje na dwa przody. 


Zrobiliśmy blokady. Jest to stopniowe znieczulanie nogi żeby sprawdzić źródło bólu. 
Zaczynając od trzeszczek znieczulamy z dwóch stron nogę wbijając strzykawkę w zgiętą nogę (kopyto musi ktoś trzymać prosto)


Poleci trochę krwi ale nie przesadzajmy.


Wizyta czwartkowa (8.12.2016)

Zaczęliśmy od znieczulania nogi na którą bardziej kulał (prawy przód), po znieczulenie trzeszczek - zero zmian, po znieczuleniu wyżej znaczna kulawizna na prawą, po znieczuleniu ostatnim pod nadgarstkiem koń mocno kuleje na lewą.

Następnie znieczulenie od razu pod nadgarstkiem lewej nogi - koń czysty. 

Diagnoza: prawdopodobnie złe podkucie. Koń ma postawę podsiebną ,obciąża tak ścięgna. Prawdopodobnie od tego kuleje. 

3 doby po znieczuleniach możemy zrobić USG przodów,które wykaże co jest grane.
Odbędzie się jutro


wtorek, 29 listopada 2016

Jak wybrać pensjonat dla konia?

Przed samym zakupem konia musimy mu znaleźć dom :) tym domem będzie pensjonat dla koni

PODSTAWOWE WARUNKI JAKIE MUSI SPEŁNIAĆ PENSJONAT :

- okna w stajni przepuszczające wystarczającą ilość światła naturalnego
- wielkość boksów MINIMALNA to 3x3m
-wysokość sufitu nie może być absolutnie mniejsza niż 3m
-szerokość drzwi minimum 1,2m
-zabezpieczone okna bez klamek z możliwością ich otwierania, minimum 1,5m nad ziemią
-dobre oświetlenie stajni nie może być w niej ciemno (konie mają klaustrofobię)
-dobra wentylacja (w stajni nie może być duszno)
-brak tafli kurzu w powietrzu
-dobre zamknięcia boksów z 
-boksy z automatycznymi poidłami
-kwaterowane padoki z dobrym ogrodzeniem (nie zawsze sam pastuch daje radę)
-padoki nie mogą być na górkach,nie mogą być na terenie podmokłym,nie mogą na nich rosnąć trujące rośliny, nie mogą mieć błota po kolana, powinny mieć pojemnik na wodę
-korytarz stajni minimum 2m
-plac do jazdy nie może mieć mniej niż 15m szerokości 
-podłoże musi być podlewane i wyrównywane
-sprzątanie boksów minimum co 2 drugi dzień z możliwością dosypania słomy przez właściciela konia
-karmienie 3 razy dziennie
-możliwość zakładania derek i ochraniaczy na padok
-konie muszą być jednocześnie odrobaczane minimum 2 razy w roku
-dobrej jakości słoma,owies i siano
-możliwość postawienia paki/ posiadania własnej szafki


CO MOGĄ OFEROWAĆ PENSJONATY DODATKOWO: 
-krytą hale (musi być koniecznie dobrze oświetlona,podlewane i wyrównywane podłoże)
-radio na hali
-myjke zewnętrzną lub/i zewnętrzną
-wiaty na padokach
-zestaw przeszkód

 Co zawierają w swojej ofercie luksusowe pensjonaty?
oprócz wymienionych
-ciepła woda w myjce
-solarium
-lustra na hali
-podłoże kwarcowe lub inne z wyższej półki
-maty w boksach
-lizawki solne w boksach i na padokach
-bieżnie
-lonżowniki
-biegalnie
-karuzele


Ostrzegam, większość pensjonatów tylko dobrze z zewnątrz wygląda,wasz koń niekoniecznie musi się tam dobrze czuć. Jeśli w pensjonacie zaczyna coś się dziać np. nieregularne karmienie koni,kurz w stajni,syf w boksach,zła jakość jedzenia dla koni,brak polewania podłoża na hali,wypuszczanie na bardzo zabłocone padoki itp. w tej chwili przenoście zwierzaki w inne miejsce.

niedziela, 27 listopada 2016

Chcesz kupić sobie konia? OSTRZEGAM!

Konie to cudowne zwierzęta. Pewnie odkąd zaczęliście jeździć konno chcieliście sobie owego zwierzaka zakupić. O tym się nie mówi ale przedstawię wam kilka takich historii..

Dziewczynka lat 15/16. Swobodnie skakała do 100cm,opanowane 3 podstawowe chody, coś tam o koniach wiedziała i czytała. Nie potrafiła jeździć na ustawionym koniu i nie wiedziała kiedy koń szedł od zadu a kiedy uwalony na przodzie. Nie czuła różnicy. Zwierzak był z natury bardzo spokojny. Niestety taka jazda doprowadziła do uszkodzenia jego pleców i wyrobienia nieodpowiednich mięśni. Przody konia zaczęły często puchnąć. W tej chwili zwierzak został sprzedany na łąki,bo nie nadaje się do jazdy.


Kobieta z córką zawsze marzyły o koniu jednak niewiele o nich wiedziały. Myślały "konie lubią siano" wrzucały mu je cały czas,koń pałaszował z zadowoleniem. Jego brzuch zamienił się w bańkę.
Przy dokarmianiu z miłości jabłkami,koń dostał kolki i padł.

Dziewczyna 20 lat. Zakupiła klacz,jeździła rekreacyjnie. Bywała u konia 4 razy w tygodniu.
Nie znała się. Koń z kopytami jakby kowala przez rok nie widziały. Stawy skokowe opuchnięte i pojawił się kaszel. Nie zwracała na to uwagi,bo stopień zmian był niewielki.
W tej chwili klacz stoi nieużytkowana na łąkach z powodu szpatu i bardzo silnego RAO,które wykluczyło jej z pracy pod siodłem.

Dziewczyna 17 lat. Zawsze chciała młodego konia. Zakupiła dwulatka. Nie wiedziała co zrobić przy przeróżnych próbach dominacji,przy większości nawet nie wiedziała,że to walka o hierarchię. Koń zaczął ją atakować. Pewnego dnia skończyła w szpitalu ze złamanymi żebrami i uszkodzonymi płucami dostając kopniaka od swojego własnego konia.

Na koniach na prawdę trzeba się znać. To,że macie "jakieś tam" doświadczenie nic nie znaczy. W pensjonacie wszystkiego wam nie powiedzą. Nie uczcie się na błędach na swoim koniu,bo te błędy mogą doprowadzić do śmierci niewinnego zwierzęcia.

Bądźcie prawdziwymi koniarzami. Myślcie.

piątek, 25 listopada 2016

24.11.2016 Zmarł mój wujek


'Nie masz nad konia bardziej mądrego i pięknego zwierzęcia'

24.11.2016
godzina ok. 13.. byłam jeszcze w szkole ale miałam okienko przed ostatnią lekcją (czwartek). 
Zadzwoniła do mnie moja mama.. i wtedy się dowiedziałam "wujek nie żyje.. zmarł 2 godziny temu".

tydzień wcześniej wujek miał wylew.. mówili że jeśli do niedzieli wytrzyma to będzie żyć.. :'( tak jednak nie było.. 

To wujek mnie wszystkiego nauczył,przez niego mam konie,przez niego mam taką piękną pasję, takie doświadczenie.. 

Był znakomitym hodowcą koni, polski związek hodowców zawsze był chętny do wykupienia jego ogierów ponieważ jako jedyny w Polsce utrzymywał czystość linii. 

Pierwszego konia wyhodował w wieku 13 lat,podczas wojny najważniejsze było dla niego to by nie zabrali mu koni,były dla niego całym życiem.

To była pasja,pasja która trwała i trwała a on mnie nią zaraził. 

To u wujka stawiałam pierwsze kroki w jeździectwie,to od niego dostałam pierwszy puchar,uczyłam się opieki nad końmi,żywienia,jak przygotowywać do pokazów.. totalnie wszystkiego. 

to on pierwszy pokazał mi co to znaczy być prawdziwym koniarzem

Jego konie wygrywały wszystkie czempionaty.. 

Zawsze mówił 'moje konie wiozły mnie na ślub i zawiozą na pogrzeb' :'(

Nie zdążyłam się z nim pożegnać,nie zdążyłam pokazać moich nowych koni :'( jeszcze tylu rzeczy mu nie powiedziałam

U wujka tradycją było picie mocnej herbaty przed wyjściem do koni.

To on mnie wszystkiego nauczył i dziękuję mu za to z całego serca że dał mi coś co będzie ze mną całe życie.

To u niego konie miały najlepsze warunki,których w Polsce nigdy nie zobaczę.. 

10 hektarów równego zielonego padoku na 3 konie, padoki w lesie,na każdym wiata, nawet na jednym jezioro dla koni. Boksy 5x5m a dla klaczy 7m x 12m. 

Swoje siano,owies i słoma najwyższej jakości. 

Konie piły wodę ze studni,która miała tak cudowny smak,że wszyscy przyjeżdżali nawet tylko po to by napić się tej wody.

Po sprowadzeniu koni z padoku zawsze jeździliśmy,później wszyscy szli na kolacje a ja z wujkiem zamknąć stajnie i skontrolować konie. 

Przy kolacji zawsze opowiadał swoje historie z końmi.. o tym jak staniami przez przypadek najechał na pijaka w zaspie,którego koń przeskoczył. 
O tym jak ukrywał się w polu z końmi przed ruskami. 
I wiele innych..

To on tak bardzo kochał konie i mnie tej miłości nauczył. Wujku naprawdę byłeś wielkim człowiekiem i nigdy cię nie zapomnę. 

'Bo do konia, jak do człowieka, potrzebne są okazywane uczucia' mówił wujek
'Prawdziwy koniarz nie będzie nigdy zarozumiałą alfą i omegą. Musi słuchać rad fachowców z branży. Ja pilnie słuchałem takich porad'

w sobotę (26.11.2016) jadę na pogrzeb :'( wujku nigdy nie zapomnę tego co dla mnie zrobiłeś

piątek, 18 listopada 2016

Mój dzień w stajni :)

Otworzyłam okna i zmieniłam derki koniom.


zrobiłam porządek w mojej 'aptece'

Zabrałam wszystkie 3 kucyki na lonże

Później po kolei wystawiałam na korytarz do wyczyszczenia


Od rudego zaczynając c: 


Zdjęłam mu derkę i zaczęłam czyścić kopytka najpierw puszkę później strzałkę i podeszwę wodą z szarym mydłem


przed i po szorowaniu c;



Na koniec psikałam strzałkę nowym preparatem na gnijące strzały z black horsa



Na sam koniec szorowałam całego kucyka i spray'owałam go odżywkami


W przypadku rudego jeszcze czas na zmianę opatrunku,przepłukanie dziury w piętce i nałożenie żelu




To samo robiłam z całą resztą


U tego pana doszło jeszcze do robienia zastrzyków


posprzątałam trochę w boksach
byłam akurat w porze obiadowej to dostały jeść i nałożyłam jedzenie na kolejny dzień do pudełek










Wyleczyliśmy konia z 3 stopniem do RAO!

Po wczorajszej wizycie weterynarza jestem bardzo zadowolona niekoniecznie finansowo ale mogę powiedzieć.. było warto!


Przy pierwszej wizycie podczas endoskopii wszyscy się załamali.. 
diagnoza ; zapalenie płuc z zapaleniem oskrzeli,3 stopień do RAO.

Drogi oddechowe zapchane toną wydzieliny,koń dusi się i kaszle stojąc w boksie,stan zapalny wszędzie,upośledzenie prawej strony krtani, 'pompowanie' czyli mocna praca 'brzuchem' podczas oddychania świadcząca o duszności

Po 2,5 miesiąca intensywnego leczenia ; 

Dosłownie tylko 2 drobinki małe znikome śluzu,brak stanu zapalnego,brak duszności,brak kaszlu,prawe niezauważalne upośledzenie prawej części krtanii

Leczenie trzeba doprowadzić do końca zamykając temat ; 


Codziennie godzinę przed jazdą czy lonżą 10 min inhalacji solą fizjologiczną

Codziennie przez miesiąc 40ml leku jodoresp

Ziółka do wspomagania

Zastrzyki ; 
przez pierwsze 3 dni thioveol : 20ml,15ml,15ml
Rapidexon codziennie po 8ml do końca buteleczki (czyli przez 12 dni)

poniedziałek, 14 listopada 2016

Co dalej z leczeniem kaszlącego konia?

Nieciekawie zakończyłam ostatnią wizytę weterynarza.
Koń niestety wciąż miał duszności i kaszlał.


Zakupiłam ten lek za 200zł

Buteleczka wystarczy na tydzień. Miała być na krótką kuracje.

Dodatkowo koń przeniesiony na trociny. 

Grubsza derka z kapturem i okno w boksie cały czas otwarte


Kucykowi się to bardzo podoba :) 

Wspomagam go parzonymi ziółkami,siemieniem lnianym albo całym meszem






Co u mnie i u moich koni?


Robiłam małe porządki :) ku uciesze mojej mamy

U Rudego była masażystka,która stwierdziła sztywność w lędźwiach (wynik ostrego treningu) zaleciła smarować wcierką rozgrzewającą. Ze względu,że nie miałam gdzie takiej kupić na szybko wybrałam się do apteki po końską maść. 

śmierdzi paskudnie ale przynajmniej rozgrzewa jak trzeba



Tu tejpy u kolejnego konika :) 


U ogierka wet na kontroli nogi :c niestety musimy blistrować,bo zrobiły się zrosty

W tym celu jadę dzisiaj do apteki z przepisem na blister,mam nadzieję,że mają składniki żeby mi go zrobić.


U kaszlaka zrobiłam chińskie bańki na płuca żeby ułatwiły mu oddychanie (lekko zniwelują duszności)


A Rudy nie mam pojęcia w jaki sposób zrobił sobie paskudną dziurę w piętce przez co kuleje mi od 2 tygodni. (Myślałam,że to ścięgno ale prawdopodobnie na 50% ból piętki).


Zastrzyki,zabawa w płukanki z nadmanganianu,nakładanie specjalnego żelu,codzienna zmiana opatrunku i w czwartek wizyta. 

No i jak w poprzednim temacie :) będę miała stajnie



Będę miała swoją stajnię!

Tak,już oficjalnie. 
Ze względu na to,że moje konie nie są dobrze traktowane w pensjonatach a przerobiłam ich naprawdę sporo wraz z rodziną postanowiliśmy zakupić projekt. 

Koszty budowy i tak będą kosmiczne,dlatego pozwoliłam sobie na tańszy projekt a dobry i mi odpowiadający. Poprawki u architekta są tańsze niż zrobienie projektu od nowa.

A oto i pan projekt :) 

Będzie to stajnia angielska na 4 konie. 
Boksy 4x4m w każdym duże okno,na dachu okna również nad każdym boksem. 
Zmiany w projekcie polegały na tym,że stajnia ma stać odwrócona do mojego domu (dzięki temu wysunięty dach i ściana domu stworzą zamknięty korytarz stajni), powiększyłam o metr boksy,dodałam okna na dachu i obniżyłam sam dach o 30%,zlikwidowałam poddasze. 

Stajnia będzie stała prawdopodobnie w styczniu. Mam szczerą nadzieję,że sąsiad wydzierżawi mi ziemię. Miał się zastanowić :x 


Dlaczego nie chcę stać w pensjonacie? 

Mam spore doświadczenie, mój wujek prowadził hodowlę, pracowałam w różnych stajniach jako 14latka robiłam sama przy 32 koniach dziennie (lonżowanie,padokowanie,karmienie,sprzątanie stajni,boksów,czyszczenie koni,zajmowanie się halą,ew. jeżdżenie koni). 

Od x lat mam swoje konie,które niestety cierpią przez pensjonaty. 
Co się teraz stało,że tak gwałtowanie zareagowałam? 

Mama kupiła mi niedawno bardzo drogiego konia na wysoki sport. 
Ogier,prosiłam by wyszedł na padok równy. Właścicielka pensjonatu wypuściła konia na górki gdzie ten przez pierwszy miesiąc nie wychodził na wybieg. 
W ten sposób doszło do gwałtownego hamowania i kontuzji,która trwa do teraz (czyli już pół roku). 

Błędy pensjonatu: 
-proszę koni nie wypuszczać na padok -> wypuszczają przez co dochodzi do kontuzji (np.kiedy zgubił podkowę nie powinien absolutnie wychodzić), 

-czasami koń nie dostanie jakieś posiłku (co skutkuje kolkami koni) 

-w stajni jest krótko mówiąc syf (zamiatanie a i owszem bez polewania podłogi = tafla kurzu) 

-robienie przeciągów przez właścicielke stajni 

-niepolewane podłoże na placu i hali

-brak możliwości jazdy na placu jesienią/zimą/wczesną wiosną

-syf w boksach

-złej jakości siano i słoma (ostatnio musiałam ścielić swoim sianem)

-złe padoki (strome góry)